Ehh, chłop myślał, że może coś z tego będzie, bo po godzinie w kawiarni już pytała czy może przejdziemy się jeszcze gdzieś na winko, pytała o moje FB, pytała o której kończę pracę żeby wyjść gdzieś w tym tygodniu. Myślałem, że mnie polubiła. Lol, beka, iksde.
No i znowu powrót do piekła tinderowego, umówiłem właśnie kolejną randkę. Minie z kilka miesięcy zanim poznam dziewczynę, która będzie mi się tak bardzo podobać jak
No i znowu powrót do piekła tinderowego, umówiłem właśnie kolejną randkę. Minie z kilka miesięcy zanim poznam dziewczynę, która będzie mi się tak bardzo podobać jak
- szczepan455
- default1
- rekkin
- Dziwaczek94
- fekalne_yeti
- +33 innych
Czy warto iść do psychologa/terapeuty z takim czymś?
Ostatnio zakończyła się taka relacja z dziewczyną. Ogólnie, to nie potrafiłem się zadeklarować na związek. Wiele razy myślałem , że w końcu się zgodzę ale jakoś nie dałem rady. Za dużo analizowałem. Ona w końcu odpuściła i ja teoretycznie wiedziałem, że to się tak pewnie skończy ale jednak znów nie przewidziałem, że będę to tak