Hej Wiecie że jesteście niesamowici ??
Wybaczcie że nie pisałem od razu po zebranie pełnej puli zbiórki lecz mój pracodawca mnie trochę wykołował :(
Na starcie chciałbym podziękować wszystkim którzy wpłacili na zrzutkę, te mniejsze i te większe sumy, niektórzy aż przesadzali wpłacając podwójnie :)
ale strasznie nas to ucieszyło i ja i moja mama sie tego nie spodziewaliśmy że wystarczył jeden, wyłącznie jeden dzień ! Na zapełnienie puli 1500 zł
Dziś Mamę podwiozłem na scyntygrafie kości wszystko wyszło dobrze! :) Mama miała czasami wieczorem załamania (że nie da rady, dlaczego ją to spotkało) lecz zawsze przy niej byłem i przytulałem mówiąc że wszystko będzie dobrze... chociaż w duszy czułem jak pękam i zaraz mi polecą łzy..Czasami biegłem do pokoju się wypłakać..
Była w ten poniedziałek z pierwszą wizytą u psychologa za wasze pieniądze nawet nie wiecie jak był widoczny kop motywacyjny i emocjonalny po wyjściu, mam nadzieję że później będzie jeszcze lepiej :)
Chciałbym wam wszystkim oficjalnie podziękować bo zrobiliście tak wiele dla mojej mamy że przywróciliście mi tą wiarę w dobrych ludzi którzy są bezinteresowni
Chce żebyście wiedzieli że naprawdę nam pomogliście i to jest piękny dar od was w postaci pieniędzy, modlitwy a także ciepłego słowa które odrzucały mi czarne myśli.
Niektórzy wpłacali kwoty dla mnie niewyobrażalne po 100 zł po 150 zł...
Wsparcie finansowe z waszej strony jest niezwykle pomocne.
Dziękuje za licytacje :) The last of us za 204 zł coś pięknego ! (Jeśli mogę cię oznaczyć daj znać)
Uncharted za prawie 100 zł :)
Wiedzcie że w te święta będziemy o was wspominać a także że może to dla was nie wielkie kwoty ale dla nas na tą chwile to niewyobrażalnie dużo
Chce wam powiedzieć także że miła mirabelka( @Miszans ) przekazała mi swoje obrazy które są naprawdę świetne żeby wstawił na aukcje lecz jeszcze nie zrobiłem zdjęć
:( z tego samego powodu do was nie pisałem ponieważ mój pracodawca stwierdził że praca 12h dziennie w grudniu to dobra sprawa, poinformował mnie o tym dopiero jak
przyszedłem w pracy to było coś takiego " No wiesz Woodka w grudniu mamy większe obroty więc będziemy pracować 9-21 cały grudzień i dziś zostaniesz do 21"
Gdzie moja mama czekała na zakupy.. jak jej przywiozę. W dodatku ostatnio kazał mi wrzucać na ich stronę produkty miedzy klientami których obsługuje,
No dobrze postaram się jak będę miał czas miedzy klientami rzekłem czemu nie !
Ale na koniec dnia dostałem opierdziel za to że tak mało i mam się wziąć do pracy, mówię mu że miałem sporo klientów którzy się o coś wypytywali lecz to nie możliwe jak mój szef stwierdził. Dziś zachorowałem na grypę żołądkową poszedłem do lekarza i dał mi l4 (chociaż mam umowę zlecenie) ale dzwonie i mówię "słuchaj jestem chory,mam gorączkę i grypę żołądkową, lekarz mi wystawił zwolnienie do 11 lecz wiem że macie zapierdziel i jak od razu poczuje się lepiej chcę wrócić np w poniedziałek" Usłyszałem że spoko nie ma problemu a godzinę potem przeglądam olx i patrze oferta pracy na moje stanowisko. Więc chyba wyleciałem dzisiaj z pracy a zależało mi bardzo no niej bo mogłem się czasami w niej uczyć i naprawdę się starałem lecz jak widać to nie wystarcza :( nie mogę w tej chwili być obciążeniem lecz wsparciem. Myślicie że zadzwonić do niego i pogadać? Jednak trochę zależy mi na tej pracy, miałem blisko i nie była jakaś ciężka ale nie wspominam o tym jak nie dali mi 1 dnia żeby mamę przywieźć z chemioterapii który prosiłem od 2 miesięcy :) Chciałbym żeby niektórzy ludzie mieli tyle empatii co wy.
Niestety jestem też taki że się obwiniam że wziąłem l4... i przez to mnie wyrzucą, tu popełniłem błąd mieli racje..
Daj cie mi znać co o tym myślicie i co byście zrobili, pochodzę z miasta Łódź
Wczoraj jeszcze czytałem wpis o tym że Mireczkowi Mama zmarła na raka...nawet nie wiecie jak mnie to dotknęło.
Napiszę niedługo następny post z aukcjami z obrazami
zrzutka dalej trwa jakbyście mieli ochotę to dziękuje za każde słowo otuchy i postaram się w najbliższym czasie podziękować chociaż przez wiadomość prywatną
Link: https://zrzutka.pl/fc23wa
#zdrowie #onkologia #pracbaza #lodz pokaż całość