Dobra, a tak na serio, to mógłby mi ktoś wytłumaczyć sens odpalania petard, jeśli: - jesteś dorosły - nie masz dziecka - nie masz hajsu jak lodu - nie jest to w jakiś sposób Twoja pasja (?) - nie masz zajebistych zestawów dających świetne wizualne efekty Można mieć z tego jakąś frajdę? Może to też kwestia pogody? Jak jest śnieg, to większy fun jest? Moim zdaniem iluminacje fundowane przez miasto są lepszą
- jesteś dorosły
- nie masz dziecka
- nie masz hajsu jak lodu
- nie jest to w jakiś sposób Twoja pasja (?)
- nie masz zajebistych zestawów dających świetne wizualne efekty
Można mieć z tego jakąś frajdę? Może to też kwestia pogody? Jak jest śnieg, to większy fun jest? Moim zdaniem iluminacje fundowane przez miasto są lepszą