Wczoraj chciałem zamarynować mięso. Po otwarciu smród. Obślizgłe. Przebarwienia, których zdjęcie nie oddaje. Innymi słowy. #biedronka sprzedaje popsute mięso z ważnym terminem do spożycia. Druga paczka to samo. I to nie pierwszy raz kiedy mięso w biedrze kupiłem popsute mimo nie przekroczenia terminu do spożycia. I nie piszę tego pod kątem kalafiorów i urywania liści. W tym dyskoncie to norma. Przebarwienia na surowych mięsach. Napuchnięte już paczki gazami (zalecam zwracać na to
@plusem-wyklety nic dziwnego skoro palety z mięsem pół dnia potrafią stać na sklepie, w ogóle temat stojących wszędzie palet to osobna kwestia. Jak mam wybór to zawsze wolę iść do Lidla.
@Zarzutkkake: z tym trzeba uważać. Oznaczenie A = liniowy, B = logarytmiczny, C = wykładniczy obowiązywało w krajach demoludów i jedynie w części reszty świata, po wielokroć się już na to naciąłem, że w potencjometrach kupowanych na aliexpress bywa oznaczenie według standardu amerykańsko-japońskiego, gdzie A oznacza logarytmiczny, a B liniowy. Najgorsze jest to, że na aliexpress często się nawet nie dogadasz, gdy chcesz