#anonimowemirkowyznania Piszę to bo muszę to z siebie wyrzucić bo nikomu się do tego nie przyznam. Jechałam autem i zobaczyłam dziś mojego byłego faceta jak szedł ze swoją dziewczyną, która jest w ciąży. Serce mnie zabolało. Na prawdę zabolało mnie serce. Nie wiem jak opisać to co czuję. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że sama go zostawiłam bo jest ćpunem, kłamcą, zdrajcą i okropnym oraz głupim człowiekiem. Przez
@AnonimoweMirkoWyznania to ja zacznę... Gdybyś miała inne priorytety niż ładna buzia partnera i to jaki jest towarzyski... A skupiła się. A aspektach życiowych... Może uniknęła, byś tego co teraz czujesz i była byś szczęśliwa mamą.
Piszę to bo muszę to z siebie wyrzucić bo nikomu się do tego nie przyznam.
Jechałam autem i zobaczyłam dziś mojego byłego faceta jak szedł ze swoją dziewczyną, która jest w ciąży.
Serce mnie zabolało. Na prawdę zabolało mnie serce. Nie wiem jak opisać to co czuję. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że sama go zostawiłam bo jest ćpunem, kłamcą, zdrajcą i okropnym oraz głupim człowiekiem. Przez