#anonimowemirkowyznania
Piszę to bo muszę to z siebie wyrzucić bo nikomu się do tego nie przyznam.
Jechałam autem i zobaczyłam dziś mojego byłego faceta jak szedł ze swoją dziewczyną, która jest w ciąży.
Serce mnie zabolało. Na prawdę zabolało mnie serce. Nie wiem jak opisać to co czuję. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że sama go zostawiłam bo jest ćpunem, kłamcą, zdrajcą i okropnym oraz głupim człowiekiem. Przez