Co tu mi zegarek zaczyna świrować?
Tak wiem pomiar z nadgarstka nie jest super, ALE na lajtowe biegi nie zabieram paska bo tętno staram się trzymać w z2 i raczej równomiernie lecę. Ostatnio przerzuciłem się na oddychanie przez nos przez cały bieg, no i na podbiegach mi takie kwiatki zaczęły wychodzić - tętno według zegarka z nadgarstka :o
Nigdy wcześniej na tych samych podbiegach nie pokazywało mi czegoś takiego. Równomiernie tętno leci
Tak wiem pomiar z nadgarstka nie jest super, ALE na lajtowe biegi nie zabieram paska bo tętno staram się trzymać w z2 i raczej równomiernie lecę. Ostatnio przerzuciłem się na oddychanie przez nos przez cały bieg, no i na podbiegach mi takie kwiatki zaczęły wychodzić - tętno według zegarka z nadgarstka :o
Nigdy wcześniej na tych samych podbiegach nie pokazywało mi czegoś takiego. Równomiernie tętno leci
Chwilę mnie tu nie było, bo miałem awarię łydki i pauzowałem prawie 3 tygodnie ( ͡° ʖ̯ ͡°) Jako pierwszy bieg po kontuzji postanowiłem wystartować w Pieninach w Wielkiej Prehybie. Świetny pomysł. Zacząłem w miarę żwawo, ale po trzydziestu paru km okazało się że jednak forma jest kiepska i końcówka była walką ze skurczami, bardzo zwolniłem i mijały mnie tłumy. No