Ech Romani, co tu się #!$%@? to ja nawet nie. Będąc jeszcze gówniakiem popadłem w #!$%@?. Patrycjusz 21 lvl here, więc miałem wiele okazji do socjalizacji, jednak za każdym razem nie wiedziałem jak zagadać do loszek. Niektóre dawały mi nawet trochę atencji (bo daleko do słynnego erise, jestem jakieś 6/10), ale piwnica wychodziła ze mnie hardo. Mój ojciec to typowy Gajusz, więc:

hehe synek, czemu nie bzikosz, weź na jakiejs uczcie podejdź
Ohmajgad - Ech Romani, co tu się #!$%@? to ja nawet nie. Będąc jeszcze gówniakiem pop...

źródło: comment_ergEw6xnbmlEgEnngZBErMz8zpESdSNZ.jpg

Pobierz
Właśnie sobie siedzę na stacji #krakow główny i czekam na pociąg do #warszawa i tak sobie myślę, skąd te stereotypy o Krakowie, że taka patologia i #maczety. Bylem tu na miescie i jest bardzo ładnie, ludzie zrelaksowni. Nie widziałem żadnej niebezpiecznej sytuacji ani patologii. Oczywiście slyszalem wśród znajomych którzy mieli przyjemność tu gościć i dostać srogi #!$%@?, ze warto mieć oczy z tyłu głowy, ale myślę że to tak jak w
@zagubiony_w_przestrzeni: jestem z wykształcenia badaczem społecznym, znam zasady doboru próby. Badań jakościowych też nie robi się próbach reprezentatywnych, co nie przekreśla ich naukowości. Przekreśla tylko możliwość generalizowania na całą populację. Dalej podtrzymuję, że tendencję widać, spodziewam się, że nawet gdybyśmy zebrali reprezentatywną próbę krakowian, to większość stanowiłyby osoby, które nie mają doświadczenia bycia zaczepianym/pobitym/pociętym. Zwrot "widać tendencję" nie określa skali zjawiska w populacji, tylko większe prawdopodobieństwo pewnej opcji nad inną. Przypuszczam
@zagubiony_w_przestrzeni: Teraz się często robi triangulację metod. Na przykład w ten sposób, że najpierw przeczesujesz pole badawcze jakościówką, a dopiero potem - wykorzystując wiedzę z b. jakościowych - robisz badanie ilościowe na próbie reprezentatywnej.

Przy okazji, ten kalkulator byłby mało przydatny w tej sytuacji, bo sądzę, że w tym przypadku najlepszy byłby dobór warstwowy (najważniejsza warstwa - dzielnica Krakowa), a nie prosty.