No i bardzo dobrze. Ja bym nie chciał żeby w Polsce stawiać pomnik zabitych Niemców. Tylko że u nas lokalne władze mają dziwną przyjemność stawiania pomników w stylu "bohaterów armii czerwonej.
Ma to, że stawia pomniki okupantom Polski - Armii Czerwonej. A skoro stawia jednemu okupantowi to powinna i drugiemu, w końcu niektórzy ludzie, którzy służyli w Wehrmachcie jeszcze żyją i mogliby się poczuć pominięci.
Piszesz cały czas o Warszawie. Ponawiam pytanie: co to ma wspólnego z (nie)stawianiem pomnika w Berlinie?
Za to wszędzie należy wtykać swoje antypatie polityczne, co nie? Bo jeszcze ktoś zacznie myśleć samodzielnie i nie daj Boże wyciągnie nieodpowiednie wnioski. Dzięki za to nie związane z tematem Warszawy zdjęcie Tuska. Bez niego mógłbym zapomnieć, że jesteśmy niemieckim kondominium. Rodacy, na barykady!
@KingXhmo: po wojnie pewnien żydowki biznesman ze Stanów Theodoe Newman Kaufman zaproponował podział niemiec pomiędzy Polske, Czechy, holandię i bodaj Szwajcarię, A także sterylizację narodu niemieckiego. teraz czasem myślę sobie, że to całkiem dobra idea ... przymajmniej teraz bym się niedenerwował czytając o biednych wypędzonych, polskich obozach koncentracyjnych i Polsko-Czeskich zbrodniach na uciemiężonym narodzie niemieckim
Edit: Hemingwayowi w jednym z tekstów również wyrwało się, że Niemców dobrze by było wysterylizować (taka
Jeden z moich pradziadków cudem uniknął wyjazdu do Auschwitz. Przed wojną był pracownikiem polskiego sądu, w związku z czym posiadał własną maszynę do pisania. W pierwszych miesiącach wojny dużo było konfidentów wśród sąsiadów i jeden z nich doniósł na pradziadka Niemcom. Ktoś stwierdził, że on ulotki w domu produkuje, jednak udało mu się wytłumaczyć zaistniałą sytuację i przeżyć.
Zresztą tamte czasy były dość dziwne (zwłaszcza tu, gdzie mieszkam, czyli na Górnym Śląsku).
@Kraker245: Jak będzie na nim napisane, ze to Stalin i Armia Czerwona wypędzali przy akceptacji USA i Wlk. Brytanii to sam dam kilka złotych na budowę takiego pomnika.
@Kalenz: tak i nie. Wielu Polaków chciało odwetu na Niemcach i dlatego też cieszyło się na wypędzenia (ergo : chciało tych wypędzeń). Z drugiej strony przybywający na ziemie zachodnie wypędzeni z Kresów mieli inne podejście, bo sami byli wypędzeni i lepiej rozumieli ból z tym związany. Aczkolwiek zgadzam się, że to nie Polska o tym decydowała.
Komentarze (43)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Pochodzący z planety Nazi, bo przecież nie z Niemiec.
Możesz mi wytłumaczyć, co HGW ma do pomnika w Berlinie? Zakop, bo napisanie normalnego opisu sprawia Ci trudność.
Piszesz cały czas o Warszawie. Ponawiam pytanie: co to ma wspólnego z (nie)stawianiem pomnika w Berlinie?
Za to wszędzie należy wtykać swoje antypatie polityczne, co nie? Bo jeszcze ktoś zacznie myśleć samodzielnie i nie daj Boże wyciągnie nieodpowiednie wnioski. Dzięki za to nie związane z tematem Warszawy zdjęcie Tuska. Bez niego mógłbym zapomnieć, że jesteśmy niemieckim kondominium. Rodacy, na barykady!
Tak więc nie rozumiem oburzenia "bo Polakom nie postawili".
Edit: Hemingwayowi w jednym z tekstów również wyrwało się, że Niemców dobrze by było wysterylizować (taka
Zresztą tamte czasy były dość dziwne (zwłaszcza tu, gdzie mieszkam, czyli na Górnym Śląsku).
Każdy naród przecież dostał to co chciał.