Kajdanki, gaz… Kontrowersyjna interwencja policji
Policja z Koszalina wezwana do sklepu w sprawie gróźb wobec matki i dziecka zjawiła się tam po… około godzinie, gdy agresora już nie było. W sklepie robił za to zakupy pan Tomasz. Jego zdaniem wystarczyło jedno zdanie, by policjant użył wobec niego gazu, powalił na ziemię, skuł w kajdanki...
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- 209
Komentarze (209)
najlepsze
W tym przypadku są nagrania i zeznania kilku niezależnych świadków, a i tak wierzą temu przestępcy w mundurze.
//
Komentarz usunięty przez moderatora
Wiadomo jak się skończy. Jakaś tam nagna i tyle.
Najgorzej jak ktoś całe życie nic sobą nie reprezentował i dostanie trochę władzy.... Potem mamy takie kwiatki.
Ja tutaj widzę zwolnienie dyscyplinarne. Niezbite dowody w formie naocznych świadków oraz nagrania. Dziękuję uwagę.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Krupier: I cyk zawijają cie na komisariat w celu ustalenia tożsamości.
Polska policja to dno dna
Nawet jeśli, to kurna rzeczywiście straszne, nic tylko go odstrzelić. Patologia w mundurach, najgorsze, że jest duża szansa, że w stosunku do tych patoli nie zostaną wyciągnięte żadne konsekwencje. :(