Wszystko

Wszystkie

Archiwum

Adam_Prosty
Adam_Prosty
  • 8
co jest grane?
matrix się zepsuł? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W TV zamiast opowiadania ze "weźmiesz raz i się uzależnisz a potem będziesz robić laskę na centralnym za kolejną dawkę..."

to mówią że muchomor czerwony jest spoko, wcale nie truje, i podróże fajne...

co się stało ze standardowym programowaniem społecznym??? :)

dokąd ten świat zmierza? :)

"Muchomor czerwony (Amanita muscaria) - Prawdopodobnie najbardziej charakterystyczny gatunek muchomora (...) spożywany
Leel00
Leel00
  • 2
@odczepciesie2: To nie jest takie proste. Działanie kwasu ibotenowego to głównie aktywacja receptorów NMDA i mGluR. Początkowo działa sedatywnie i uspokajająco, a potem euforycznie z atakami paniki aż do drgawek. W związku z aktywacją NMDA jest neurotoksyczny i powoduje amnezję wsteczną. Dodatkowo dochodzi działanie metabolitów (MUSCIMOLU). Tak więc zjedzenie kilograma grzybków jest średnim pomysłem. Bardzo średnim.
Kulek1981
Kulek1981
  • 4
Czwarty dzień testowania nalewki z #amanitamuscaria.
15g suszonego grzyba na 285 g domowego cydru. Leżakowane przez tydzień. Smak całkiem fajny, nie odrzuca.
Dawki do czterech łyżek stołowych nie przynosily żadnych efektów, powyżej przewidywany efekt usypiania. Wyrazistość i jakość snów właściwie bez zmian, z tym nie miałem nigdy problemów.
Dodatkowy efektem jest trochę mocniejsze reagowanie na zapachy. Np. pasta do zębów ma teraz wyrazisty smak, cynamonowo ziemisty.
Pozostała dawka 20ml zużyję w
Kulek1981 - Czwarty dzień testowania nalewki z #amanitamuscaria. 15g suszonego grzyba...

źródło: url

Pobierz
Kulek1981
Kulek1981
  • 1
@Sisal: Testuję go na sobie i teoretycznie powinienem już nie żyć, gdyby był trujący.
Na ten moment bardzo polecam jako środek usypiającą na #bezsennosc.
Rano ma się po nim zupełnie wywalone na problemy, efekt znika po ~trzech godzinach od wybudzenia. (efekty u mnie)
PeaceDeepSoul
PeaceDeepSoul
  • 2
@Jakis_Leszek: stan euforii, odporność na zimno i ciepło (byłem tego dnia na saunie i wchodziłem do basenu z zimną wodą, temperatura około 2-3 stopni, może nawet mniej. i nic nie czułem) byłem strazsnie gadatliwy, z natury nie jestem nieśmiałym człowiekiem ale po herbacie byłem jeszcze bardziej otwarty, a poza tym fajnie bo nagle wszystko stało się takie lekkie a samopoczucie mogłem opisać jakbym zamienił się w balona. Wszystko na +.
d.....N
d.....N
  • 8
Stosuje mikrodozowanie muchomora czerwonego 2 dzień, i czuje znacznie większa poprawe niż na antydepresantach typu ssri, snri czy lekach typu pregabalina. Jestem oazą spokoju, lepiej mi się myśli, pamięć krotkotrwała lepsza, budze sie bardziej wyspany, moje mięsnie są mniej spięte, pozatym są fajne sny, i troche pomogło na tiki. Polecam.
#ziololecznictwo #amanitamuscaria #depresja #schizofrenia #bezsennosc #narkotykizawszespoko #przegryw #grzyby #uzaleznienie #nerwica
d.....N
d.....N
  • 2
Mam 15g suszonego muchomora czerwonego, zostało mi tyle kupilem go zeby sie nacpac, ale zmiana planow. Zaczynam kuracje mikrodawkami, bede codziennie wieczorem zażywal pod jezyk mala ilosc a potem połykał, napisze po kilku dniach czy pomaga w jakimś stopniu na moje dolegliwości, zaczynam od dzis, zazyje wieczorem pierwszy raz
#ziololecznictwo #amanitamuscaria #depresja #schizofrenia #bezsennosc #narkotykizawszespoko #przegryw #grzyby #uzaleznienie #nerwica
d.....N
d.....N
  • 1
@rekkin muchomor to halucynogen, ale jego dzialanie wynika z antagonizmu na receptor GABA, dziala to prawie tak samo jak tabletki nasenne zolpidem, mowiac prosciej mozna stosowac muchomory tak samo jak zolpidem majac schizofrenie, wielu schizofrenikow ma zolpidem na sen od lekarza., i zadziala to pozytywnie, uspokoi, zmniejszy paranoje, itd a nie zwiększy. No i mikrodawki nie wywoluja halucynacji zadnych.
Pioter1987
Pioter1987
  • 0
@daktylekN: Niby tak, bo kwaśne środowisko. Ja, jak nie miałem soku to wyciskałem cytrynę i dolewałem wody. Trochę lepsze niż sama woda. Ale sok pomarańczowy jednak jest najlepszy.

Pamiętaj też, że możesz zupełnie inaczej zareagować niż ja.
Jakis_Leszek
Jakis_Leszek
  • 11
Czy zdarzyło się Wam spotkać jakieś istoty podczas Waszych tripów?

Jeśli tak to:

1. Jakie to były istoty, jaki był ich stosunek do Was?
2. Czy widzieliście te istoty, czy bardziej czuliście ich obecność?
3. Mieliście z nimi jakiś kontakt, rozmawialiście lub nastąpiła ich ingerencja w Waszego tripa?
4. Po jakich substancjach oraz jakich dawkach to nastąpiło?
5. Czy miał na Was wpływ powyższy kontakt?
6. Co czuliście podczas kontaktu?
7. Czy
Jakis_Leszek - Czy zdarzyło się Wam spotkać jakieś istoty podczas Waszych tripów? ...

źródło: comment_1669389344xw6HoekuE0C7ksgLrYMEms.jpg

Pobierz
Kresse
Kresse
  • 5
@Jakis_Leszek: Postacie to w zasadzie tylko po DMT. Trochę tego było:

- błazny, które tańczyły wokół portalu i nabijały się ze mnie, że nie mogę przez niego przejść
- wężowe istoty, które tańczyły w powietrzu i były świadome tego, jak dobrze wyglądają xD
- wielka niebieska głowa, która nie robiła nic poza lewitiwaniem w niebieskim pokoju
- chochliki bawiące się w lesie i pokazujące mi, co czyni mnie nieszczęśliwym
- przewodnicy,
Jakis_Leszek
Jakis_Leszek
  • 4
@akapasappls:

A innym razem na dmt, sie cuzlem jak smiec, jak sobie myslalem kim jestem i jakie mam podejscie do swojej rodziny.


Wszedłeś w fazę introspekcji. Psychodeliki tak maja, aż dziwne ze dopiero po DMT miałeś, bo chyba innych psycho tez używałeś z tego co pamiętam.

@Cybek-Marian: w sensie braliście razem? Czy faktycznie spotkałeś go na tripie:D?

Witam Pana:3

@ibaggabi: ciekawe masz doświadczenia tez liczę na opis tripa

jakbym
Jakis_Leszek - @akapasappls: A innym razem na dmt, sie cuzlem jak smiec, jak sobie ...

źródło: comment_1669402882J1N9TaNBoQvAzwMujaZcFx.jpg

Pobierz

Powiązane tagi