@empeash Jeden z moich ulubionych fragmentów:

Więc astrolog wziąwszy lupę,
Zajrzał raz królewnie w dupę,
Wielkim cyrklem #!$%@?ę zmierzył,
Po czym zamknął się w swej wieży.
Tak był w pracy pogrążony,
Taki przy tym roztargniony,
Że szukając prawd na niebie
W roztargnieniu srał pod siebie.