Kolejna aktualizacja 11 marzec 2024 vs 3 styczeń 2024 #dieta #odchudzanie #atencyjnysmuteczek

Chciałabym podziękować Wykopkom i hejterom za to jak tutaj mogę na chwilę zapomnieć o życiu i popisać z ludźmi!
Dziękuję za tonę wsparcia! Za uwagi, hejt, opinie - także!
Dziękuję też za to, że czytacie, że możemy konwersować, kłócić się, dzielić swoimi poglądami czy opiniami.

Wykop to Wykop, ale są tu też wspaniali ludzie, którzy dużo mnie nauczyli, na przykład odporności na hejt.
Dali:
- porady życiowy,
- porady dietetyczne,
- poradyPokaż całość

Wczoraj czułam się ze sobą dobrze, dziś jak dno się czuję ( ͡° ʖ̯ ͡°)

A jak jest u Was, jak czujecie się ze sobą? Dobrze, czy raczej nie?

Eh Wykopki, trochę #chcepogadac, ale to jutro dopiero, bo idę już spać (╯︵╰,)

#atencyjnysmuteczek

Kiedy zaczynasz zaprzyjaźniać się z gotowaniem zdrowo i zwyczajnie się cieszysz, że coś robisz dla siebie ( ͡º ͜ʖ͡º)

Posiłki na jutro gotowe ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ

Czy to będzie dobry rok, jeśli dobrze zaczynam?

#atencyjnysmuteczek #dieta (dieta na depresję)

Hej,
co tam Wykop?

Ja na diecie, wywalczyliście ( ͡º ͜ʖ͡º)

Korzystam z diety na depresję ze strony .gov, zobaczymy co to będzie ( ͡º ͜ʖ͡º)
Zakupy na 2 dni 85 złotych, pięć posiłków.
Może będę dodawać posty z rozpiską co i jak.

#atencyjnysmuteczek #dieta

Ten rok mnie zniszczył.
Doszczętnie.
Wcale nie jest dobrze.
Wcale nie było dobrze.
Wcale nie będzie dobrze.

Takimi słowami mogę go podsumować.

Życie w wiecznym kłamstwie. Oszukując samą siebie.

Zrozumiałam, że znowu podążam złą drogą, że nie wiem czego chcę, że wszystko się sypie, że ja tonę.

Od kilku miesięcy jestem w rozsypce, temu nie pisałam, nie kontaktuję chyba z rzeczywistością, z życiem, z tym co się dzieje.

#atencyjnysmuteczek

Pierwszy raz od pół roku psychitara widzi stabilizację choroby, możecie pić kompot.

#atencyjnysmuteczek

Hej,
dostaję dużo pytań jak sobie radzę z hejtem lub rady, by zrezygnować przez hejt.

Kochani, w moim życiu występują takie zmartwienia jak to czy będę miałam siły wstać, czy będą działać leki, jaki będę miała epizod, czy psychitara znów zwiększy dawki.
Moje życie ma inne priorytety niż wygląd. Więc hejt dotyczący wyglądu i ogólnie, zwyczjanie mnie nie rusza.

Cieszę się z prostych rzeczy i cieszy mnie to jak mogę wstać iPokaż całość

Hej,
dziś pierwszy dzień, gdy zrobiłam około 20km na nogach, bo chodziłam cały czas przez 4 godziny, średnia prędkość to około 5km/h, więc jakoś tak wyszło.
Dla mnie to duży sukces, że wstałam i się ruszyłam, bo ostatnio tylko zamierałam na kilka godzin.
Nie czuję się lepiej po lekach, raczej neutralnie, a inaczej czuję się dalej chora. Wyszłam z dużego dołu, teraz przez jakiś czas będzie dobrze.

W pracy okej.
W życiuPokaż całość

Cześć Kochani,
nie było mnie dwa tygodnie, ale żyje.

Dziś jeden z tych dni, gdy wszystko nie wychodzi. Masa na ciasto się nie ubiła, makaronowa zapiekanka się przypaliła i jeszcze tysiąc rzeczy poszło nie tak.

Co u mnie?

Powoli jakoś idę. Trochę mnie odkleiło na dwa tygodnie, tak, że w sumie nie czułam, że żyję i budzę się dwa tygodnie potem. Leki znów nie działają. Eh. Wkrótce wizyta u psychiatry.

Czuję sięPokaż całość

Wiecie, chyba w ogóle się nie czuję. Przychodzą takie noce jak dziś, gdy benzo nie pomaga, a mi nie chce się żyć, mimo przeanalizowania życia tysiąc razy.

Trzymajcie się, muszę trochę wrócić do formy.

Wróciłam do pisania smutnych zdań. Chcę znów rozwijać IG, ale mam za dużo rzeczy na głowie i pewnie znów nie wypali. Choć dużo osób chce to czytać.

#atencyjnysmuteczek #atencyjnyrozowypasek

Cześć,
wracam do sił powoli. Przeżyłam MS i brak sił na życie. Kolejny epizod zapewne wkrótce.

Widziałam jakieś dyskusje czy jestem ładna czy brzydka - ja się sobie podobam, a reszta mnie nie interesuje.

Chcę podobać się tylko jednemu mężczyźnie, a nie całemu światu.

W nowej pracy radzę sobie bardzo dobrze i ten staż póki co oceniam 10/10 w porównaniu do poprzedniego - staż w dziale księgowości jak coś.
Mniejszy zakres obowiązkówPokaż całość

Kiedy nie przewidziałaś jednej rzeczy w spaniu ja lotnisku - jest ono kosmicznie małe. Więc cieszymy się, że w ogóle możemy spać tutaj, bo jest zamknięte od 22 do 4 rano. O 7 wylot, trochę czasu jest. Przejście na drugą stronę (po kontroli bezpieczeństwa) dopiero o 4/5.

Życzcie Nam powodzenia w spaniu na lotnisku ( ͡º ͜ʖ͡º)

Podrzucajcie filmy fajne lub gry na telefon ( ͡ºPokaż całość

Wypoczywam, jutro ostatni dzień, spanko na lotnisku i o 7 wylot w niedzielę.

Odpoczęłam, nabrałam nowej energii, w planach do grudnia wydanie książki - oby się udało. "Listy młodego schizofrenika". Temat chyba będzie dobry, myślę, że sporo ludzi jest ciekawych jak wygląda ta choroba od mojej strony. Zwyczajnie.

No i plany na ogarnięcie się mocniej w sensie psychicznym.
Oraz ruszenie z pisarskim Instagramem mocniej.
#atencyjnysmuteczek

Z Bolcem na Jeziorach Plitwickich.

Czy było warto dać 40 EUR?
Myślę, że tak, jeśli idzie się popływać stateczkiem.

Zdjęcia w komentarzach, bo najważniejszy mój ryj.

PS. Mocno niewyspana, bo jedzenie w restauracji dali koło 23, a wstawałam o 4:30 ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#atencyjnysmuteczek

Hej,
jutro wylot do Chorwacji!
Cieszę się!

Czekajcie na relacje z Chorwacji.

Samochód, nocleg i lot organizowany samemu.

Jak wrócę rozpiszę koszty ( ͡º ͜ʖ͡º)

Póki co lot, nocleg i auto (bez depozytu) koło 4200 złotych. Zobaczę, ile pójdzie na jedzenie.

Oczywiście nie lecę sama ( ͡º ͜ʖ͡º)

#atencyjnysmuteczek

#atencyjnysmuteczek
Hej,
ciężko mi określić jak się czuję. Coś między nie wiem, a źle.
Średnio kontaktuję co się dzieje wokół mnie, dlatego też tak mało mnie tu jest.

Burza w Krakowie jest piękna. Lubię oglądać te błyski i huki.

Jeszcze dwa dni pracy i wylatuję do Chorwacji.

Wrócę do Was ze zdjęciami i mam nadzieję, że zdrowsza.

Pozdrawiam (╯︵╰,)

#atencyjnysmuteczek
#schizofrenia
"Epizod psychotyczny to stan utraty właściwego kontaktu z otoczeniem, w którym mogą występować urojenia i halucynacje."
Nadeszła ta noc, w której wszystko przestaje być namacalne. Czuję, że odklejam się, nie wiem na jaki długo. Znów chcę rzucać leki, bo przecież nie jestem chora. Znów chcę odstawić leczenie, bo tak przecież wszystko sobie wmówiłam. Nie chcę spać. Mózg jest przebodźcowany. Nie pamiętam ostatnich dni, muszę przed snem powtarzać co robiłam, żebyPokaż całość

#atencyjnysmuteczek

Depresyjna morda.
Już nawet nie mam siły pisać czemu.
Nowe leki, więcej leków i brak chęci do życia.

#atencyjnysmuteczek
Hej, kolejny smutny dzień.

Tabletki, śniadanie, praca, kawa, dom, tabletki, sen.

Bardzo ostatnio źle się czuję. Stan, którego nie umiem naprawić.