Guilty pleasure - jest to rzecz, która jest ogólnie przyjęta za złą/obrzydliwą/wstydliwą, ale jest dla danej osoby w jakis sposób fascynująca.

Znanym potocznie przypadkiem są tzw. Bronies- Dorośli faceci oglądający kreskówki "My Little Pony, Friendship is Magic".

Moim guilty Pleasure jest totalne odłączenie się od TVP i raz na miesiąc obejrzenie jednego odcinka jakiegos programu, gdy dzieje się konkretna inba na scenie.

Case and Point: Studia Polska, wczorajszy odcinek...

Kurde... od czego