Hej mirasy pewnie dużo z was ma dzisiaj rosół, który został z niedzieli i pewnie spora część będzie z niego robić pomidorówkę.

A może by tak nie iść ciągle w te schematy? Proponuję zatem włoską wariację na temat rosołu:

1. Bierzecie rosół i przecedzacie go przez cieniusieńkie sito - chcemy by był super klarowny
2. Siekacie bardzo drobno wxuj świeżej natki pietruszki, ale ma być jej naprawdę od pyty fest dużo
3.
@KanaIKulinarny: ja #!$%@? nie zesraj się. Wiem jak gotować klarowny bulion ale jeśli gotujesz choć trochę to wiesz ze jesli mowimy o pozostalosci rosolu z niedzieli to zazwyczaj zawiera on rozne drobinki z dna i przecedzenie pomoga na klarownosc ale jak już się zesrales to tak wiem że trzeba umyć mięsko, gotowac je najpierw samo na pelnej #!$%@? do zagotowania a następnie zebrać tzw. szumowiny i gotowac długo na bardzo wolnym
@MiKeyCo: Jakby co mogę jeszcze poszukać bardziej czytelnych danych tzn konkretny rok i wymienialność kruszców (złota/srebra)
Bo wykres składa się z bardziej ograniczonego zbioru i może wprowadzać w błąd w niektórych przedziałach czasowych.