Dwa tygodnie bez seksu, alkoholu i mięsa- tak wygląda obowiązkowa dieta przed piciem Ayahuasci. Było ciężko.

''Świętą medycynę'' pije się w dżungli lub innym wyalienowanym miejscu i w dodatku w nocy co potęgowało mój strach. Naoglądałem się wiele filmu dokumentalnych z Ayahusacą i na każdym ludzie krzyczą, płaczą, śmieją się no po prostu odlatują. Aha i wymiotują bo Ayahuasca oczyszcza twój umysł ale także ciało.Ta myśl nie dawała mi spokoju, że jestem
r.....a - Dwa tygodnie bez seksu, alkoholu i mięsa- tak wygląda obowiązkowa dieta prz...

źródło: comment_ZDigrFdknVJgBDCyZlUsbv7bL3HfsaGT.jpg

Pobierz
@Naxster: Uwazam i będę uwazać, że po prostu byłem na haju przez te parę godzin i tyle. Czy to święta medycyna- dla mnie niestety nie. Podkreślam to często i nie używam okreslen ''otworzyla mi sie czakra'' bo troche nie wierze w takie rzeczy a ludzie róznie na takie definicje reagują. Ciesze się, ze sprobowałem, fajna przygoda, mam co opowiadać znajomym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mirki i Mirabelki żałuję, że nie zostałem w Peru paść lam bo to jedyna rzecz, która w miarę by mi w życiu wychodziła
( i to nie do końca bo nawet u lam nie mogłem liczyć na atencję).
Zapraszam do obserowania tagu #bylemwperu niedługo wrzucę film i opiszę moje doświadczenia z picia ayahuasci.

ps: lama nie gryzła

#pokazmorde #narkotykizawszespoko #peru #ayahuasca #podrozujzwykopem
r.....a - Mirki i Mirabelki żałuję, że nie zostałem w Peru paść lam bo to jedyna rzec...

źródło: comment_B6ilEw5GsqC97syA3mbnj30zb3po5IP1.jpg

Pobierz
Mirki i Mirabelki przyznam się, że w Peru zjadłem świnkę morską. W tym kraju to naprawdę popularne danie. Ciekawe było co się działo w mojej psychice, miałem naprawdę mieszane uczucia. Z jednej strony to takie same mięso jak kurczak a z drugiej to takie domowe zwierzątko jakie miałem gdy byłem gówniakiem. Trochę amoralne to mi się wydawało.
Świnki morskie są zarówno dostępne w sklepach mięsnych (tak jak my prosimy o pierś z
r.....a - Mirki i Mirabelki przyznam się, że w Peru zjadłem świnkę morską. W tym kraj...

źródło: comment_2kbKt6v3mJRIbf6kUOdgFQxabFzkp2Ga.jpg

Pobierz
Mirki i Mirabelki. Byłem ostatnio na 2 tygodniowej filmowej wyprawie w Peru. Piłem najmocniejszy narkotyk świata czyli Ayahuascę,byłem na Machu Pichu i spałem w dżungli modląc sie by mnie puma nie zjadła ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeśli macie jakieś pytania to walcie śmiało. Mam zamiar trochę popisać o Ayahuasce pod moim tagiem #bylemwperu
Na zdjęciu ja to ten po lewej.

#podroze #podrozujzwykopem #peru #heheszki
r.....a - Mirki i Mirabelki. Byłem ostatnio na 2 tygodniowej filmowej wyprawie w Peru...

źródło: comment_kZU8OpnYUjp7yTWCwcuIBrUFq00EfgHt.jpg

Pobierz
@AndrusZgc: mielismy pomoc takiego jakby biura podróży (dwu osobowego) i to jednak był dość duży koszt. Ale z tego co zauwayżyłem i przeżyłem biuro jest niepotrzebne, warto samemu zwiedzać. Do większośći miejsc jest komunikacja, którą łatwo znalezc w internecie jak np: Machu Pichu. Dojeżdasz do miasta, potem jest pociąg, potem mniejsza ciuchcia i kupujesz bilet wstępu do Machu Pichu jak do muzeum ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ludzie
@unknown_stranger: pilismy w pare osob i mialem totalnie inna ''jazdę'' od innych. Z reguly zawsze po ayahuasce się wymiotuje. Na poczatku ceremoni rozdają nawet wiaderka, papier- to normalna rzecz.Ayahuasca czyli swieta medycyna tak oczyszcza organizm a ja w ogole nie wymiotowalem. Po kwadransie dostalem nagle jakies dziwnej energii, czułem jak rosną mi mięśnie, dostaję dużej siły, wstałem, wyszedłem na zewnatrz, patrzylem na gwiazdy i robiłem pompki :) Potem już leżałem w