@Steczny: pierwsza część to speaking podczas której prowadzi się rozmowę z egzaminatorem oraz drugim zdającym. Trwa ona około 15 minut, zaczyna się od oczywistych rzeczy jak przedstawienie się, później dostajesz do porównania ze sobą obrazki i na koniec zadania w których masz przedstawić swoje zdanie na podany temat i dojść do zgody lub nie z drugim kandydatem.
Następną częścią egzaminu jest use of english gdzie do rozwiązania są zadania polegające na
@Gacrux: dla mnie jest to biegłe posługiwanie się nim. Na egzamin poszedłem tylko w celu uzyskania certyfikatu i osobistej satysfakcji. Języka uczyłem się przez wiele lat, a od dawna posługuję się nim na co dzień.
Jeżeli potrafisz rozmawiać na każdy zwyczajny temat, bez problemu radzisz sobie z książką w języku angielskim, nie potrzebujesz napisów, żeby rozumieć dialogi w filmach oraz potrafisz wyszukiwać informacje to prawdopodobnie znasz ten język na poziomie C1.
Czy jest tutaj ktoś kto ma zamiar podchodzić do certyfikacji FCE z Cambridge?
Chciałem podejść w wakacje pod FCE i po jakimś czasie spróbować podejść pod CAE (słyszałem, że jest ogromny przeskok trudności) a to wszystko żeby jakkolwiek zmotywować się do polepszenia swojego angielskiego oraz żeby mieć pewność, na jakim poziomie go ogarniam.

Przede wszystkim chciałem się zapytać z jakich książek się przygotowaliście pod FCE / CAE (Ja zastanawiam się nad serią
Ma ktoś rady jak zdać albo jakieś sample z poprzednich lat (o ile zadania się powtarzają xd) z #cae ?

Obecnie orbituję na poziomie ok 60-65% co jest dość niepewnym i średnim w #!$%@? wynikiem. W czerwcu zamierzam podejść do egzaminu, więc mam równo 6 miesięcy od dzisiaj, bo planuję podejść 18 czerwca. Taki termin bo jest tydzień po ostatnim zjeździe na uczelni (bo ja studia niestacjonarne) a tydzień przed ostatnią
niestety nie :( muszę przyznać, że ordynarnie ryłem ile się dało na pamięć za pomocą starych dobrych fiszek, wypisując sobie wszystkie przykłady z sampli use of english a potem liczyłem na szczęście (paradoksalnie z tego poszło mi najlepiej a najwięcej jak robiłem to miałem uwaga 60-70% chyba)
@AryanWonderBoi: tak, miesiąc przed egzaminem i po próbnym pozytywnym na kursie trzepałem dzień w dzień te same arkusze (z 10 lub 15) az wryłem na blachę - zaskakująco dobrze ten pomysł sie sprawdził bo wiele się powtarza
@knyszard: ooo, a czy miałbyś może możliwość udostępnienia tych egzaminów na pw/mailowo?
Dość daleko jestem od samego egzaminu, bo planuję zdawać w czerwcu po zakończeniu kursu, ale chciałbym jednak dokładać własne cegiełki do wiedzy. Bo nie ukrywam, że przynajmniej na ten moment, wiedza na zajęciach jest dość ogólna i w żaden sposób nie pogłębiamy samej problematyki egzaminu czy gontów aby zdać go
#anonimowemirkowyznania
Mirki spod tagów #angielski #fce #cae #cpe, czy jest jakiś certyfikat, który w miarę szybko, jednocześnie nie kosztuje milionów (jak komputerowy FCE ( ͡° ʖ̯ ͡°)), udowodni mi znajomość B2? Zapisałem się na lektorat C1/C2, ale to był tylko bait, bo każda grupa korzysta z tych samych książek B1/B2, ludzie dukają pod nosem komfortable i marnuję czas w tygodniu, zwłaszcza jak jednego dnia mam tylko lektorat.
@TurboPuszek: tylko 4? za prawie 150 zł? no ludzie...
Podpinam się pod pytanie op - czy istnieje jakaś strona na której byłyby zgromadzone certyfikaty z zeszłych edycji np. z ostatnich 10 czy 15 lat? Czy raczej nie ma szans bo te arkusze są niejawne? Na stronach cambridge nie ma.
Mireczki nie wierzę jaki #wygryw
pisałem #cae #angielski i zdałem
przygotowywałem się półtorej roku sam bez korepetycji z poziomu b1 gdzie nie znałem słowa plural albo irresponsible - o idiomach, phrasalach nie wspominając xddd
powodzenia i dobrej koncentracji życzę każdemu kto będzie w przyszłości zdawać ten egzamin <3 nie dajcie się stresowi
życzcie mi powodzenia z niemieckim irgendjemand danke :3
MaczuPikczu512 - Mireczki nie wierzę jaki #wygryw
pisałem #cae #angielski i zdałem
...

źródło: comment_1628108626Y1LpisBW6JvxwLR4Mx362f.jpg

Pobierz
@MaczuPikczu512: wiadomka że certyfikat to certyfikat ale b2 to poziom maturki rozszerzonej a poziom c1 pozwala ci na studiowanie na 99% anglojęzycznych uczelniach bez problemu, więc przepaść pomiędzy jednym a drugim jest ogromna. Sam kiedyś robiłem IELTS, jednakze do samego egzaminu nigdy nie podszedłem (wtedy nie byl mi potrzebny a jego waznosc to 2 lata, wiec szkoda bylo 600zł za egzamin bulić jak mi sie nie przyda na razie [robilem bo
Jak wygląda skala trudności #cae ? Potrzebuje do wizy wynik min. 147. Mam zamiar zapisać się na kurs przygotowujący, ale jestem bardzo niepewny swojego angielskiego. Od paru lat praktycznie jedyna nauka to ta w trakcie studiów gdzie poziom był teoretycznie b2, matura pare lat temu napisana na ok. 70% podstawy. Mam na to rok, pytanie moje brzmi czy z poziomu powiedzmy b1 i dużej przerwy jestem w stanie po kursie przygotowujacym do