Rozmawiają dwie koleżanki:
- Jak tam Twój wczorajszy sex?
- Beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad,
potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał. A u Ciebie?
- No u mnie rewelacja, mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszną romantyczną kolację. Później przez godzinę wracaliśmy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece ,godzina przecudownej gry wstępnej, później godzina nieziemskiego sexu a na koniec wyobraź sobie, że
1. Zamów sobie szafkę z Allegro.
2. Do wybory dostawa pocztowa i kurierska, więc wybierz kuriera, żeby się nie fatygować na Pocztę.
3. Niech się okaże, że kurierem jest ta ciotowana firma DHL, która nie dostarcza przesyłek po 16.00, a kurier nie moze podjechać do miejsca praca, bo nie i #!$%@?.
5. Miej #!$%@? dzień.

Pierdzielę, jaka normalna firma kurierska pracuje tylko w godzinach pracy normalnych ludzi? Przecież wiadomo, że jak w
Kumpel mi opowiadal rozmowe miedzy nim a jego bylym wspollokatorem.

(C) umpel

(W) spullokator

W - ja to nie lubie tych kibli z półeczką

C - czemu fajne sa, mozna sobie gowno poogladac

W - ja nie lubie jak mi dupe ochlapuje jak spuszczam wode... Zaraz zaraz, to Ty spuszczasz wode jak wstaniesz?

Rozmawiają dwie koleżanki:

- Jak tam Twój wczorajszy sex?

- Beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad,

potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał. A u Ciebie?

- No u mnie rewelacja, mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszną romantyczną kolację. Później przez godzinę wracaliśmy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece ,godzina przecudownej gry wstępnej, później godzina nieziemskiego sexu a na koniec wyobraź sobie, że
Kolega pracuje na helpdesku jednego z lokalnych dostawców neta. I właśnie został megapociśnięty przez korpośmiecioszczura z międzynarodowej firmy IT z oddziałem w PL, który w stopce maila ma coś na wzór


czyli w hierarchii łańcucha pokarmowego korpo jest gdzieś pomiędzy zwieraczami a wylotem, słowami


#!$%@? aż by się chciało, żeby odpowiedź mogła brzmieć


#cociludzietojanawetnie #korpo #gorzkiezale #boldupy #it