@KleKotka to włącz tryb samolotowy i używaj telefonu jako aparatu. Ja bym tak zrobił, bo dodatkowo wydawać kasę, a do tego telefony mają dobre aparaty. Podgląd na dużym ekranie etc.
W sumie to się zdziwiłem że aparaty kompaktowe są w sprzedaży jeszcze xD
#glodowka #post #zdrowie #detoks #dieta
W najbliższym czasie będę miał tydzień wolnego i planuję zrobić 72-godzinną głodówkę o samej wodzie. Mam za sobą kilka 24-godzinnych i dwie 48-godzinne, więc czas podnieść poprzeczkę. Nurtuje mnie jednak pytanie, jaką wodę najlepiej pić podczas takiego postu? Informacje w internecie są sprzeczne. Jedni piszą, że trzeba pić mineralną, żeby uzupełniać minerały, inni, że tylko źródlaną. Dotychczas bez większego zastanowienia piłem Cisowiankę, ale do 3 dniowej głodówki
@nibiru_klontwex: W kawie bezkofeinowej też niestety jest kofeina, a ja wolę to uciąć całkowicie.

Jechałem ponad rok na długu energetycznym, piłem 4 mocne kawy i 1 mocna herbatę z lisci, które już bardziej szkodziły niż pomagały.

Niby ciało się przyzwyczaja do kofeiny, ale to nie do końca prawda. Teraz, gdy odstawiłem czuję różnice i to, że mimo wszystko nadal były jakieś efekty w tle.
@nibiru_klontwex:

Opisałem to na innym forum wklejam Ci

Korzyści jakie zauważyłem od najsilniejszych do najsłabszych:

1. Znaczna poprawa jakości snu. Przez cały czas, gdy piłem kawy to towarzyszyły mi naokraglo takie objawy jak długi czas zasypiania i pobudki nocne. Nieważne czy wypiłem z samego rana, czy później.

2. Znaczny spadek zdenerwowania i reakcji w sytuacjach stresowych. Dziś stałem w kolejce do lekarza to tylko lekko się stresowałem, normalnie to zawsze nawala
Podejmę się od nowego roku 45-dniowego wyzwania:
-Abstynencja seksualna
-Zero Alkoholu i Marihuany
-Zero tytoniu
-Zero Kawy
Zamiast tego będę pracował dorywczo, trenował i medytował. Po tych 45 dniach jak receptory mi się odbudują to pójście na #seks i #marihuana będzie najlepszym uczuciem na świecie, Pozdro!

Yo, od 45 dni, odpuszczam radość bracie,

Zero sexu, zero wódy, zero zioła w łapie.

Tytoń? Chyba żartujesz, to odpada,

Detox dla ciała, to teraz się
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy można się zgłosić do szpitala na samą kroplówkę? Chodzi o detoks, nie chcę się zamykać na dłużej, bo już nie biorę od jakiegoś czasu, ale cały czas czuje się fatalnie. Kiedyś byłem połamany w szpitalu, jak mnie przyjmowali miałem też objawy odstawienne, przed operacją podłączyli mi kroplówę i pamiętam że objawy odstawienne jak renkom odjoł. Teraz męczę się już chyba 3 tydzień, chciałbym się przynajmniej raz "wyczyścić". A
@mirko_anonim za darmo to raczej nie, chyba że coś przyaktorzysz, ale różne kroplówki mogą podać. Ale prywatnie jak zapłacisz to są gabinety, że robią takie usługi, jakieś witaminowe czy z ozonu kroplówki
#przegryw #uzaleznienie #pomocy #kiciochpyta #wykop #detoks #niebieskiepaski #socialmedia #internet #psychologia #depresja

Wykopki, 2 lata temu przestałem korzystać z facebooka, po czym uzależniłem się od instagrama, później przestałem korzystać z instagrama i uzalezniłem się od wykopku, jakie macie protipy na oduzależnienie się od tego przeklętego portalu, który nie dodaje mojemu życiu żadnej wartości? Próbowałem kilka razy i nie wypaliło.

inb4 usun konto
@Adom007: „wyloguj swój mózg” Ale generalnie, nie przeczytasz tam nic bardziej odkrywczego, niż ogólne badania i poparcie tez ze lepiej się odłączyć.
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Chcialbym sie uwolnic od alkoholu, ziola i porno i zamiast tego uprawiac sport, czytac ksiazki i medytowac. Ogolnie zyc sober i ewentualnie czasem cos zapalic czy wypic. Juz tyle razy rzucalem wszystko, ze jestem prawie pewien ze sie nie uda. Najgorsze, ze nie mam teraz zadnego bodzca, ktory by mnie motywowal do robienia czegos w zyciu. Przez dlugi okres dzialalem na zasadzie takiej, ze nie wazne, ze nie chce
@mirko_anonim Zakładam, że nie jesteś alkoholikiem ani narkomanem. W takim wypadku zacząłbym od wyeliminowania porno, które jest chyba najbardziej destrukcyjne. I tutaj nie ma kompromisów, totalna abstynencja + polecam nofap na kilka tygodni żeby sobie odpocząć I się zresetować. Postaraj się też stopniowo ograniczyć picie i palenie, jeśli robisz to codziennie to zacznij co drugi dzień, potem tylko w weekendy itp. Co do sportu, nie narzucaj sobie nic, że coś musisz zrobić.
@mirko_anonim: to co opisujesz, nazywa się depresją, a na pewno stanem przed depresją. Naprawia się to lekami i psychoterapią. Jak chcesz rozwiązanie instant, to dawka ceremonialna grzybków zrobi swoje, "zresetuje ci mózg", ale też najlepiej się do tego przygotować najpierw i dochodzić do takiej dawki stopniowo. Polecam przejrzeć kanał "Agata mówi"
Dzień dobry w dniu 6 #glodowka #detoks

wczorajsze popołudnie minęło bez żadnych szczególnych zdarzeń, trochę pospacerowałem żeby przewietrzyć głowę, położyłem się spać około 22:30. Ponownie problem z zaśnięciem szybkim, zasnąłem około 23:10. Przed snem żadnego uczucia ssania czy głodu. Dlatego trochę dziwi mnie fakt, że nie mogę szybko zasnąć (przed głodówką, na diecie niskokalorycznej zasypiałem bardzo szybko, maksymalnie po 10 minutach). Tutaj wydawało mi się, że nastąpi to jeszcze szybciej, w końcu
Dziś dzień 5 #glodowka #detoks

Wczorajsza reszta dnia minęła dobrze, nie odczuwałem uczucia głodu, byłem jednak na większych zakupach, które następnie wnosiłem na 3 razy na trzecie piętro i po tym maratonie czułem się wyczerpany. Lało się ze mnie niemiłosiernie, musiałem położyć się na 20 minut i odpocząć. Reszta dnia bez szczególnych rewolucji. Położyłem się spać około 22:30 ale znów nie mogłem zasnąć do około 23:20. Noc minęła dobrze. Nie budziłem się.
@BadiBAX: smacznego, ale wbrew pozorom nie robią na mnie wrażenia fastfoody nawet podczas głodówki. Codziennie praktycznie przygotowuję posiłki dla żony, która z kolei mimo, że jest bardzo szczupła lubi zjeść jajecznicę na bekonie, czy tosty francuskie. Także obrazek z neta mnie nie złamie mając codziennie do czynienia z jedzeniem i go wąchając :)
Dziś rozpoczynam 4 dzień oczyszczenia, detoksu, zwanego potocznie #glodowka

Dla niewtajemniczonych, od połowy kwietnia jestem na redukcji, do ubiegłego piątku udało mi się zgubić 14 kg. W piątek postanowiłem zastosować jeszcze wspomagająco oczyszczenie, detoks, który potrwa u mnie prawdopodobnie 6-7 dni, do środy lub czwartku. Głodówka nie ma na celu obniżenia wagi, a oczyszczenie organizmu z toksyn, których nazbierało się dużo, do tego czyszczenie flaków. Mimo diety i trzymania kcal do tej
że też wam się chce wierzyć w takie rzeczy


@Pimenistka: no tak, w coś co zostało docenione przez kapitułę nagrody nobla mamy nie wierzyć, natomiast mamy wierzyć w magiczny zastrzyk na grypę od jednej z najbardziej skorumpowanych korporacji świata?
Idź być trollem gdzie indziej.