@miloszy: ten z drugiej strony medalu to mógłby się zgodzić z fangottenem w połowie argumentów ale to nie zgadzałoby się z narracją bo musi być jasne rozgraniczenie między jego widzami (konserwatyzm, redpill, baza, oparte, samiec alfa, samorozwój) i widzami fangottena (cringe, lewica, samiec omega, soyboy, komfort). Musi mieć jakiegoś wroga za wszelką cenę żeby było z czego robić content.
@miloszy: nie mam zamiaru. Jakby pigułkarze byli tak otwarci na opinie innych ludzi jak chcieliby sprawiać wrażenie że są to przestaliby być pigułkarzami. Wszystkie środowiska czerwono- i czarnopigułkarskie wraz z tagiem #przegryw porzuciłem jak się przekonałem, że banda tych oszołomów jest w stanie nasrać sobie do gniazda żeby za wszelką cenę #!$%@?ć tej osobie, której nie lubią (czyt. ostentacyjnie głosują na pis i konfę żeby nie żeby coś naprawić w kraju
"Dlaczego faceci, którzy z dumą nazywają się feministami są tacy męczący?"


@No_mad:
Męczące to jest to, że w dzisiejszych czasach nie można już być po prostu "człowiekiem", który ma jakieś swoje indywidualne przemyślenia i zdanie na konkretne tematy a nie jedzie "z agendy" tylko trzeba zostać od razu wypunktowanym jako:

- lewak
- naziol
- feminista
- szowinista
- cyklista (pedalarz)
- puszkarz
- przegryw
- oski
- katotalib
- niewierny
@No_mad: Zasadniczo to jest prawda, kiedyś jeszcze podczas studiowania plotkowałam z taką jedną (LGBT 100%, różowe włosy tip.) i ewidentnie przystawiał się do niej taki jeden Marcinek, jechał po centrum/prawej strony od góry do dołu, tylko skrajne lewo i co wyszło w rozmowie?

"Wiesz Annonka spoko jest ten Marcinek, ale wiesz on jest taki nijaki". Odrzuciła jego zaloty, a ten biedak do końca studiów próbował ze wszystkich sił wejść jej w
@karix98: kolejny teoretyk, który traci czas i godziny na odgadywanie jakichś "ukrytych mechanizmów kobiet"

Zawsze root cause jest taki sam - typy chcą rozpracować laski, ale jako że przyciągają same toksyczne laski, takie co się wychowały bez ojca, palą szlugi, przeklinają, mają z 10 tatuaży, borderline, dwubiegunowość, znajomych ćpunów/alkusów itd. To muszą potem robić jakieś doktoraty ze schematów kobiet żeby móc takie laski wyrwać. Ale to jest totalna strata czasu i
Wytłumaczcie mi skąd się bierze aż taka popularność ludzi jak Andrew Tate, Roman Warszawski albo Paweł Kaczmarczyk z kanału Druga Strona Medalu?

Czy sytuacja dzisiejszych mężczyzn jest naprawdę aż tak zła, że ich intelektualnymi guru muszą być tacy ludzie? Albo może aż tak zła jest ich kondycja umysłowa? Albo może podobnie jak w przypadku contentu szczepionkosceptycznego czy ukrainosceptycznego popularyzacja takich treści jest wspierana działaniami z zewnątrz wiadomego pochodzenia w celu uderzania w
Sluchajcie Mirasy i Mirableki co sie przed chwila odwalilo to ja nawet nie... Pracuje w sklepie osiedlowym, ruch dzis maly. Jakis Sebix, wybiera, przebiera pomodorki. Wchodzi jakis dziadek z malym dzieckiem (pewnie wnuczek). Dziecko chyba z ADHD w kazdym razie po chwili podbiega do regalu z chipsami. Dziadek do niego:


Sebix od pomidorow w smiech, pomidory polecialy zawolane przez grawitacje, tak bardzo rozwalone... Sebix wyciaga komorke i widze ze odpala mirko i
Była u mnie przed chwilą koleżanka i opowiadała jedną #!$%@?ą akcje z dzisiaj z #wroclaw.

Wbiega do tramwaju nr 11, nie zdążyła wcześniej kupić biletu, właściwie to nie zdążyła się nawet umalować bo już i tak była mocno spóźniona. Rozgląda się po pojeździe, jest biletomat. Zagląda do torebki, nie ma portfela. Zaczyna grzebać, znalazła trochę drobnych 10-5 groszówek. Patrzy a przy biletomacie stoi jakiś nerd szuka czegoś w telefonie, miło mu
Mirki! Co dziś #!$%@?łem to nawet nie.

W mojej nowej korpo jest pewna dziewczyna, która bardzo mi się podoba ( jakieś 8/10) (Ja 7/10) Ostatnio otworzyłem jej drzwi i spytałem czy w ramach wdzięczności nie pójdzie ze mną na kawę, oczywiście mnie spławiła. No nic, może kiedyś.

No i dziś schodzę do kibelka na poziom -1 gdzie są Wcety, na tym poziomie jest również biuro owej loszki, przechodząc zauważyłem, że pisze sms`a
snnop93 - Mirki! Co dziś #!$%@?łem to nawet nie.

W mojej nowej korpo jest pewna dzie...

źródło: comment_82IVFeM1T5KHgIMwfyFv6xgdoEZ0jvBX.jpg

Pobierz
Mirki, co raz #!$%@?łem to nawet nie.

Był taki okres w moim życiu , że umawiałem się na randki przez neta. Wakacje były w pełni, umówiłem się z jednym #rozowypasek w parku pobliskiej miejscowości. Jak się okazało pasek z, którym się umówiłem (5,5/10) przylazł ze swoją koleżanką , która chyba miała robić za przyzwoitkę. W rezultacie koleżanka bardziej mi się spodobała niż panienka z, którą się umówiłem, zacząłem się do niej przytulać,
snnop93 - Mirki, co raz #!$%@?łem to nawet nie.

Był taki okres w moim życiu , że uma...

źródło: comment_pJb24hemVDB9jxapRzLfeEdaaleHyXEz.jpg

Pobierz
@filoff: Nie trzeba być geniuszem, żeby wiedzieć, że wk jadą i to ostro, ale po co on to wszystko gada i po co się tak rozwleka? 10 minut zmarnowane. Wiadomo, że się nie przyznają, bo mają hajs z yt i źle im to wpłynie na PR. Nikt mu nie broni się przyznawać, ale po co zmusza do tego innych? To ich sprawa. Tak samo jak z marihunaen czy innymi narkotykami. Dla