Ehh, #!$%@?łem się. Oglądałem właśnie na ttv nowy odcinek programu dzień w którym pojawiła się forsa.

Początkowo byłem zadowolony, w końcu jakaś normalna rodzina - domek, zadbane dzieci, była i przyszła firma - taki #!$%@? xD. Pierwszy zakup łódka, bo mieszkają obok jeziora. Nie byłem aż tak sceptycznie nastawiony do tego pomysłu w końcu pierwszy ich prezent, prosta łódka + wiosła + kapoki to około 2500 - 3000. Jednak facet stwierdził, że
Wczoraj oglądałem program "Dzień w którym pojawiła się forsa" . Telewizja #ttv daje rodzinie 75k i kręci program jak wydają pieniądze. Pierwsza para szybko się rozwiodła bo mąż był jakimś alko-narko- hazardzistą było o tym kiedyś na wykopie.
Wczoraj poznałem losy drugiej rodziny. Małżeństwo z dwójką dzieci. Całkiem fajny domek nad jeziorem. Nie ma biedy takiej jak u pierwszej rodziny. Facet jeździ jakimś BMW w kombi. Remont w domu rozpoczęty aż tu
@breskali: pierwszy odc. obejrzałem przypadkowo i mnie to wciągneło, no a po drugim zadałem sobie pytanie czy tez bym tak dał dupy... ogólnie to typ jakiś pobudzony zrobił by wszystko (pomalował, wymienił okna, drzwi) a tak naprawdę nic sam nie zrobił
Nie oglądałem tego programu, ale brzmi jak idealny program tv. Ludzie dostają kasę, więc szary janusz może oglądać z grażyną i opowiadać na co on by nie przeznaczył tych pieniędzy. Tymczasem świat jest tak skonstruowany, że nadmiar gotówki częściej szkodzi niż pomaga, bo Ci ludzie na pewno nie wydają tej kasy na inwestycje (w siebie, na procent, giełda, cokolwiek) tylko pewnie przepuszczają a później wracają do normalnego życia. 80 tys. złotych to