#anonimowemirkowyznania
Jakie są szanse na zasponsorowanie julki?
tldr:


Z racji swojego już nie oskarkowego wieku, niespecjalnie reprezentatywnej facjaty i aspołecznego charakteru, mając zerowe powodzeniu u vitaminek na badoo/tinder, po latach postawiłem, że raz kozie śmierć, zasponsoruje jakaś małolatę (w sensie full legal ofc) na numerek gdziekolwiek i jakkolwiek.
Decyzja padła na #datezone i #eamore (dwie największe platformy do tych celów).
Na tym drugim wysyłasz wiadomości i czekasz na cud (ponoć odpowiedzi przychodzą
Kasa odłożona, więc poszukiwanie divki to powinna być przyjemność. A jest stres i kłopot ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Po ostatnich fatalnych doświadczeniach z divami, każde ogłoszenie mi nie pasuje w 3 city ( ͡° ʖ̯ ͡°) Czuję podświadomie jakieś wystawki, fochy div itd. Wyższy budżet po opiniach na garso niczego nie gwarantuje. 500 zł za 2 godziny, bo taką dostałem ofertę z #eamore bardzo
@Soothsayer: szukam ostro głównie poza roksą. Roksa mi sie zlewa w jedna calosc, te laski takie same. Jakieś spółdzielnie o słynnej złej renomie z Jasienia itp tylko sie tam przewijaja. Ukrainek masa (hiv alert we lbie mam?).

Dlatego szukam na eamore, datezone. Na trojmiasto.pl sporo, ale sensowne ogloszenia z wiecej niz jednym zdaniem to nieczesta sprawa. Konkretne sa z reguly laski po 40...

Mam troche dobrych kontaktow ale nie sa to
#anonimowemirkowyznania
W sumie to nie ruchamy bo nie mamy znajomych. Normiki mają znajomych i mogą ,,delikatnie" podrywać. My spierdoxy jak podrywamy to musimy podejść do kompletnie obcej osoby. No wyobraźcie sobie siebie jak podchodzicie do dziewczyny z jej perspektywy... Jako że jesteśmy raczej brzydcy nie mamy szans bo w otoczeniu takiej dziewczyny są przystojniejsi faceci których zna. Tindery i inne dobitnie pokazują że nie ma sensu podchodzić do dziewczyn (polecam założyć sobie