Muszę wymienić przedni pas w „elegancie”, przez pomyłkę kupiłem pas od FLa, myślicie że jakoś go dopasuje? Drugie foto w komentarzu #samochody #motoryzacja #fiat126p
@DonRzoncy: Tera siedzę i robię se z kartonu przymiarkę do DIY grilla przedniego w SWAPie- bo nie widzę w sprzedaży żadnego w odpowiednich wymiarach. Najbardziej mi podpasował jeden od lodówki przemysłowej- kumpel z baru odkręcił od swojej i po przymiarkach byłby więcej niż idealny xD Ale skąd taki wziąć, skoro wpisując model lodówki w guglu wypluwa śmiecie? Jeśli mi pomoże i załatwi takiego z jakiejś lodówki co idzie na złom to
@DonRzoncy: Jakby co to wygląda tak. Proste linie zewnętrzne to brzeg dziurska, te 1,5 centymetra bliżej środka- to limit wycięcia. Wyrżnąłem dziurę, a blacharz dokończył dorabiając wąsa/ wargę do wewnątrz z tych 1,5 cm. Chciałbym jakieś ryło z czegokolwiek- co by było proste i w "kształcie" żaluzji.
#!$%@? mać, silnik w SWAPie do wymiany- nie trzyma ciśnienia oleju, nie ładuje, na 100km trza 6 litrów benzyny i 1 litr oleju. Dopiero wzięty od blacharza, a już stoi u mechanika xD
- Ten „polski volkswagen" ma zmotoryzować Polskę, jak niegdyś Fiat 500 - Włochy. Bielski Fiat wytwarzany jest w 6 odmianach: z silnikiem 600 cm3 lub 650 cm3, w wersji inwalidzkiej, z otwieranym dachem itp. Małym Fiatem - zimą, latem. O walorach bielskiego samochodu przekonali się już liczni klienci w RFN, Jugosławii, na Węgrzech, w Belgii, Francji i Szwajcarii.
Pamiętacie te akcje jak D.Zięki dostał malucha? xD
Chłop będąc na Węgrzech, nie pamiętam czy coś reklamował czy kręcił tam jakiś film, zobaczył na ulicy malucha. Zrobił se obok niego zdjęcie, bo "hehe jaki mały samochodzik" wrzucił na swoje social media, po czym Polacy oszaleli xD
Jakaś grupa robaków z Polski zrobiła nawet zrzutkę, aby kupić milionerowi z USA nowego Fiata 126p xDD
Hej Katowice i okolice Mam pare gratów do fiata 126p i może do poloneza do oddania / sprzedania po dziadku.
Np jakieś fabrycznie zapakowane smapy i płyny z 1990r "Nówki" świece zapłonowe kołpaki częście układu zapłonowego oraz rozruszka z malucha i jeszcze więcej
Idąc sobie wczoraj mniej uczęszczanymi ścieżkami w moim mieście, natrafiłem na takiego oto delikwenta. Schowany w przejściu w bloku mieszkalnym. Lepsze zdjęcia w komentarzu.
@DonRzoncy: moi rodzice mieli takiego samego z tym bagażnikiem ugory tylko maluch był pomarańczowy i w środku była "skóra". Jak były upały to mama musiała kłaść kocyk na siedzenia bo można było sie oparzyć xd Kilka razy maluchem byliśmy nad morzem - pamiętam cały dzień jechaliśmy - tata, mama, ja góra 8 lat a siostra 5 lat xd przygoda na całe życie i się jakoś zmieściliśmy do auta, i bez klimy