Kurde, na #olx udało mi się w życiu sprzedać tylko trzy rzeczy. Raz komuś z osiedla sprzedawałem router (bo nie umiałem skonfigurować sensownie modemu GSM w nim) i... koleś też chciał w nim GSM użyć. Byłem u niego dwa razy, kawę dostałem i w ogóle wypas, notatki koleś robił i... zrobiłem. Działał jak złoto a ja plułem sobie w twarz, że mi nie śmigał. (Ofc. był działający, już nie pamiętam jaki problem
- Oczko
- natta
- konto usunięte
- trollasek
- konto usunięte
- +2 innych
Zyga - tak znajomi mówią na Zygę - każdego lata urządzał wypad z roboty nad zalew i zarezerwował mi specjalnie wcześniej wolne miejsce na łodzi znajomego. Moja żona - kobieta przeciętnie wyrozumiała - nie mogła nic wiedzieć.
Był to więc rok pod znakiem planowania
wołam @Prezydent_Polski, bo czekał, aż mi się będzie chciało ostatnią część napisać ze 3 miechy