Zaczyna się od odliczania z pominiętą piątką. Rozumiem angielską artylerię, gdzie zwyczajowo pomija się 'five', bo brzmi zbyt podobnie do 'fire', ale tutaj było to co najmniej zaskakujące
Potem to już tylko klimat biegów w Grodzisku. Spontaniczni kibice, jedni roztańczeni, inni solidnie przygotowani do kibicowania, jeszcze inni po prostu przechodzili i udzieliła im się atmosfera. Do tego zorganizowane grupy taneczne, muzyczne. Na trasie
[ #piwnypamietnikpestisa #craftbeer #piwo #etykiety #piwneetykiety #grodziskwielkopolski #grodzisk #grodziskie ]