#nepal #lobuche #mera #islandpeak #6000 #himalaizm #himalaje

Czołem!
Mocno chcę wejść powyżej 6k mnpm będąc w Nepalu. Po małym researchu relatywnie nietrudne i do zrobienia wydają się szczyty: Mera Peak, Island Peak, Lobuche
Ktoś to przerabiał? Jakieś opinie, uwagi, sprzęt (głownie buty!), agencje, organizacja, etc?
Na bank są tu też górscy mocarze - jeśli nie macie info w tym zakresie to podzielcie się proszę sensownymi stronami / forami / grupami na fb
@padredidzagne: Byłem na Island Peak. Nie czuję się ekspertem bo w Himalajach byłem raz. Buty z Decathlonu (Forclaz 900 bodajże) wystarczyły. Generalnie twarda podeszwa i raki bo idzie się po lodowcu. Co do organizacji - to wszystko ogarniała agencja na miejscu (przewodnika, tragarzy, pozwolenia, certyfikaty, przelot Katmandu <-> Lukla). Jeśli jedziesz do Nepalu pierwszy raz, załatwienie tego samodzielnie może być trudne.
Trekking na Island Peak polecam gorąco.
@padredidzagne Moim zdaniem w przypadku Island Peak to lekki overkill. Tam się idzie tylko kilkaset metrów po lodowcu, po czym jest niemal pionowa lodowa zaporęczowana ścianka, która wyprowadza na grań i znowu kilkaset metrów po zaśnieżonej grani. A wcześniej kilka godzin trudnej ścieżki w skale - gdzie lżejsze buty sprawdzą się lepiej. Ale ja jestem z tych co po bułki chodzą w zwykłych butach. Jeśli wybierzesz inny szczyt, być może tam ciężkie
Od poniedziałku nie znany był los innego indyjskiego himalaisty. Anurag Maloo przerwał próbę zdobycia szczytu w obozie 4 na wysokości około 7100 metrów i zaginął podczas zejścia. Dzięki zaangażowaniu rodziny, która uruchomiła petycję do rządów Nepalu i Indii oraz apel o datki, poszukiwania Maloo były kontynuowane i zakończyły się sukcesem.

Według doniesień ekipa ratunkowa złożona z członków ekipy Seven Summit Treks i prowadzona przez Chhang Dawę Sherpę, wsparta przez Adama Bieleckiego i
Opus Magnum Ś.P. Pana Jerzego Kukuczki, który przegrał walkę z południową ścianą Lhotse - szczytu, od którego zaczął się jego wielki sen o zdobyciu korony Himalajów w nietuzinkowy sposób - albo zimą, albo nowymi drogami...
Książka jest niesamowita, porywająca, po prostu magiczna, choć nie brakuje jej i mroczniejszych tonów, gdzie przewijają się niestety tragiczne losy innych uczestników wypraw. Trzeba jednak uczciwie oddać to, że ta autobiografia aż kipi energią. Wczytując się w
Drill90 - Opus Magnum Ś.P. Pana Jerzego Kukuczki, który przegrał walkę z południową ś...

źródło: 352x500

Pobierz
Śledząc historie himalaistów zdobywających najtrudniejsze ściany świata, tłem do tych wypraw, ale za to zawsze się powtarzającym są czatowanie na okna pogodowe oraz odpowiednia aklimatyzacji celem uniknięcia choroby wysokościowej. I stad trudno sobie wyobrazić, by obecnie jakieś ekspedycje traktowały odpowiednią aklimę po masoszemu, a jednak choroba wysokościowa cały czas jprzyczynia się do śmierci w górach. Wśród ofiar należy tu wymienić między innymi Tomka Czapkinsa Mackiewicza, czy dramatyczną historię Haliny Krüger-Syrokomskiej.

Natomiast w
adametto - Śledząc historie himalaistów zdobywających najtrudniejsze ściany świata, t...
@adametto: To jest straszne jak ludzie idą w góry! Nie zdają sobie sprawy z zagrożenia! Ja wchodziłem w zeszłym roku na Giewont, lipiec, skwar, wszyscy w krótkich spodenkach, japonki, klapki, małe dzieci - koszmar! Ja jedyny byłem przygotowany: dwa czekany, raki, profesjonalna odzież, specjalistyczny mocno spłaszczony namiot (żeby opierał się wiatrom), butle z tlenem - najgorsze były te ich drwiące spojrzenia ignorantów. A przecież to GÓRY i wszystko może się zmienić
W nawiązaniu do mojego poprzedniego, niespodziewanie popularnego wpisu dotyczącego trekkingu w Nepalu (LINK), pojawiły się prośby, żebym napisał coś tym co ze sobą zabrałem na trasę trekkingu, co niniejszym czynię.

Dla przypomnienia: cały trekking trwał 20 dni, zaczynał się na wysokości ok 2200 m n.p.m., najwyżej wchodziłem na ok 5600m. Zakładałem zakres temperatur od -15 do +25 stopni. Noclegi i żarcie były w teahousach, więc odpadało noszenie ze sobą sprzętu
Rain_Dog - W nawiązaniu do mojego poprzedniego, niespodziewanie popularnego wpisu dot...

źródło: comment_1671172046BQzlrbhkP8z3GcAr7hHSb1.jpg

Pobierz
Nepal. Na filmie widok ze szczytu Gokyo Ri, ok 5350 m n.p.m., można stąd zobaczyć 4 ośmiotysięczniki. Patrząc od prawej są to: Makalu, Lhotse, Everest i Cho Oyu. W dole widać jedno z jezior Gokyo oraz ogromny lodowiec Ngzumba.

Na szczyt Gokyo Ri wchodzi się z wioski Gokyo, położonej na ok 4800 m, wejście jest czysto trekkingowe, bez żadnych trudności technicznych, chociaż dosyć strome i ze względu na wysokość idzie się dosyć
Rain_Dog - Nepal. Na filmie widok ze szczytu Gokyo Ri, ok 5350 m n.p.m., można stąd z...
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Lekko się już gubię w tych kurtkach North face, chciałbym kupić sobie coś ciepłego z tej firmy na nasze polskie zimy.
W sumie sam nie wiem czy przedłużoną jak "parka" czy krótszą do pasa. Polecacie jakiś konkretny koniecznie ciepły model?
Jakoś nie widzę na stronce tej firmy, w szczegółach modeli, informacji do jakiej minusowej temperatury jest "komfortowo" .

#thenorthface #ubierajsiezwykopem #modameska #himalaje #cokupic
runnerrunner - Lekko się już gubię w tych kurtkach North face, chciałbym kupić sobie ...

źródło: comment_1668712902pSyzbfjIypRsE6sLue5Npi.jpg

Pobierz
@rudyba: @hard1: @rudyba:

Czekałem jak na gwiazdkę, jestem totalnie rozczarowany. Zdjęcia owszem piękne, ale chciałem mięsa tzn. zobrazowania ludzi, emocji oraz pokazania jak działa się w wysokich górach.

Ciężko powiedzieć czy to był film czy jakieś promo pokazujące piękno gór. Dialogi w całym filmie to jakieś 2 strony A4 wypełnione frazesami w stylu "muszę tam jechać", "ty masz rodzinę, wiesz co my czujemy?'.

Wydarzenia z 2013 pokazane w 15
Nimral „Nims” Purja zdobył wszystkie ośmiotysięczniki w 7 miesięcy. Nie wiem co o tym sadzicie, ale uważam podobnie jak rozmówca artykułu https://zachod.pl/514176/zdobyl-wszystkie-osmiotysieczniki-w-189-dni-co-na-to-polscy-himalaisci/amp/

Ze jest to „jakiś tam” rekord i rekordomania. Do Messnera to mu daleko. Koleś miał hajsu jak lodu i cały sztab ludzi który to ogarniał.
Warto dodać że on nie pokonywał calej góry. Gdy zaaklimatyzował się na duzą wysokość, to „zdobywał” górę spod jej podnoża. No bo jak?
Na evereście