#jelita
Wiele lat temu, nagły ból brzucha, lewa dolna strona, okolice biodra/pachwiny, jelito. Ból jakby godził ktoś nożem, jak bym umierał. Następni twarda kupa, rozwolnienie, śluz i krew. Później krew ze śluzem. Wizytacja u lekarza rodzinnego w Danii, hemoroidy lub ostre zatwardzenie. Pić więcej, obserwować i zmienić nawyki żywieniowej i tyle.
Kilka lat później tą sama sytuacja, ja zielony z bólu, zimny pot i pyk, znowu krew ale tym razem lekarz wysyła
Wiele lat temu, nagły ból brzucha, lewa dolna strona, okolice biodra/pachwiny, jelito. Ból jakby godził ktoś nożem, jak bym umierał. Następni twarda kupa, rozwolnienie, śluz i krew. Później krew ze śluzem. Wizytacja u lekarza rodzinnego w Danii, hemoroidy lub ostre zatwardzenie. Pić więcej, obserwować i zmienić nawyki żywieniowej i tyle.
Kilka lat później tą sama sytuacja, ja zielony z bólu, zimny pot i pyk, znowu krew ale tym razem lekarz wysyła
Co to może być, rano wszystko jest ok a wieczorem cały organizm szaleje.
W brzuchu mega stres, przez chciało przechodzą takie jak by dreszcze mikro, jak w momencie gdy ma się rozwolnienie i nagle osłabienie. Następnie kilka bąków, wypróżnienie i jest lepiej na jakiś czas. Ranne wypróżnienie trgo nie, wywołują,tylko wieczorem tak się dzieje.
Czuję się jak bym miał zaraz umrzeć. Nie mam stricte bólu tylko całe ciało