Dwie krótkie historie:

1. To ja ustalam trendy w akademiku, kiedys np. wymyslilem (ofc po browarkach za pieniondz ojca), żeby puszki ustawiać na takiej półnce przy scianie, one se przechodzą przez cały korytarz hehe noi kiedys zebralismy tam ponad 300 puszek, oczywiscie ja #gwiazdaelektrona, więc inne piętra mnie skopiowały"Nadmienie że te puszki zbieralismy w Igry (Juwenalia), więc z produktem nie było problemu.
Puszeczki się potem jeszcze przydały hehe, jak przyszedł grudzień
Powiem Wam jak zostać #wygryw. Mam 27 lat, a ojciec przyjeżdża do mnie raz na tydzień, ścieli mi łóżko, przywozi jedzenie i daje hasjy na piwerka. Mieszkam w akademiku już hehe z 8 lat. W sumie przez całe studia piłem i nic nie robiłem hehe #wygryw. Nie pracuje, a i tak mam kompa za 7 koła, galaxy s5. Kompa takiego potrzebuje, studiuje informatyke hehe, kody rozumiecie pisze, szybka kompilacja hehe.