@Darksed Nie, szczęście w nieszczęściu tylko 10,4mm, cz. obojczykowa, obyło się bez szycia. Kumpel z uczelni w półtora tygodnia przywrócił mi pełen zakres ruchu, a wczoraj (~3,5tyg) już zacząłem ćwiczyć delikatnie. O jakiś miesiąc za wcześnie "wyzdrowiałem" wobec teorii ortopedycznej ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Re-volt: jestem obecnie na 1 (nadgarstki)+5 (kolano) miesiącu zwolnienia lekarskiego, jeszcze jeden miesiąc został, waga na szczęście od początku czerwca na tym poziomie się utrzymuje ale widać utratę mięśni, ogólnie to jak się zgłaszałem miałem lepszą sylwetkę niż teraz (,) . Zastanawiam czy by się się nie zapisać za rok z podobną wagą ale niższym bf, ale to na kontroli pod koniec stycznia będę wiedział czy mogę
MegaZU0 - @Re-volt: jestem obecnie na 1 (nadgarstki)+5 (kolano) miesiącu zwolnienia l...

źródło: comment_2YN5cmHZAylizld5RYguZ1lotMNDTcgR.jpg

Pobierz
#mikrokoksy Wlasnie bylem na pierwszym treningu od 6 miesiecy. Po 5 latach ciaglych treningow mialem juz dosc. Bylem bardzo przemeczony psychicznie i fizycznie. Przez ostatnie 6 miesiecy karnet lezal zakurzony w szafie, a ja zmienilem swoj styl zycia z samochodu i silowni na spacery i rower. Nie byly to treningi tylko jak mozna gdzies bylo dojsc w 40min to robilem spacer. Codziennie osiagalem przynajmniej 15k krokow. Z dieta bylo ciezko, a wlasciwie
Siemka miras @Re-volt , wpisałbyś mnie do #kalendarzrevolta
Z racji tego, że jestem sezonowcem - czytaj plażówka na lato musi być, teraz w planach jest trzymanie formy nawet w zimie, dlatego proszę o zawołanie na początku zimy. Postaram się do tego momentu ćwiczyć, być może poleci jakieś #pokazforme
Jak się nie uda to ciśnijcie sezonowca.
Oby to nie był mój kolejny głupi pomysł po pijaku xd
nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Poprzedni wpis:

https://www.wykop.pl/wpis/41517029/poprzedni-wpis-https-www-wykop-pl-wpis-41317899-ob/

Waga 108,8

Coś tam poleciało, więc wszystko zostaje jak jest.
"Przyczitowałem" i zjadłem w piątek 400g warzyw więcej niż zwykle. Strasznie byłem głodny.

Nigdy nie było super, ale teraz mnie głód już nie opuszcza w ogóle. Jakoś naprawdę ciężko się zaczyna robić na treningach. Musiałem zdjąć trochę kilogramów, bo po prostu nie dałem rady.

Nie wiem, ile to jeszcze potrwa. Coś tam się poprawia, ale idzie to powoli. #
Tak się zmienia moja waga od końca marca do teraz. Coś tam powoli idzie, Jakieś niecałe 5kg w 44 dni.

Obecnie jem jakieś 3600kcal w DT
455G WW
60g T
315B

i 3200 DNT
235WW
120T
275B

Warzywa zielone 300g do posiłku max

Cardio 5x po 30 min

Trening PPL 5x week

Głód już mi trochę doskwiera, ale ja nigdy z dyscypliną nie mam problemów.

Jakieś tam żyłki na udach, klacie i
DuzyDzikiZwierz - Tak się zmienia moja waga od końca marca do teraz. Coś tam powoli i...

źródło: comment_HlPYZiDs9CkNoA39GOy6mhtHBWcY5PGt.jpg

Pobierz
Siemanko.
Małe podsumowanie mojej ostatniej 'masy' wraz z #pokazforme - tak jak zapowiadałem, przed kolejnym urlopem.

Ostatnia forma (12.11.2018) pod linkiem: https://www.wykop.pl/wpis/36628927/siema-re-volt-ponoc-zapisywales-mnie-do-swojego-ka/
Waga luty 2018: 124 kg
Waga 12.11.2018: 90 kg
Waga 07.02.2019: 92,3 kg

Ostatnie tygodnie były dla mnie tragiczne ze względu na sprawy osobiste oraz przeciągniętą infekcję - miałem problem z prawidłowym trzymaniem michy no i wyniki siłowe poleciały w dół przez to wszystko. Ale to wróci szybciej niż odeszło.
mynameis60 - Siemanko.
Małe podsumowanie mojej ostatniej 'masy' wraz z #pokazforme -...

źródło: comment_xpXcLH6nfSq2wsDbAwu9Zxp0cUvaHpY7.jpg

Pobierz