Nie prędko będzie poza kinem, trzeba by poczekać na premierę DVD – wtedy będzie choćby na chilli. Choć spodziewałbym się, że w okolicach Avengers 4 w części kin wróci. W zasadzie to, że nie ma repertuarach na czwartek nie oznacza, że nigdzie nie będą grać. Ostatnio zauważyłem, że sporo filmów ma w kinach rozpiskę tylko na 2 - 3 dni.
@hectorian: ! Pamiętasz scenę po napisach Infinity War? Gdy znikający Fury woła pagerem Kapitan Marvel? Szkoda w #!$%@?, że większość na sali (jak i ja) nie czaiła do końca ocb. Dlatego KM powinno wyjść przed IW, byłaby mega podjarka po tej scence po napisach :)
@Cenwargh tak, ale Mar-Vell miała dostęp do niego z racji swoich badań. Widocznie po prostu nikomu nie przeszkadzało że na trochę zniknął, bo i tak przez sporo czasu nie wiedzieli co z nim robić (choć Howard też trochę go badał).
Ichabod, Mroowa i Rogowski założyli wspólny kanał i na początku było naprawdę wporzo, nawet podcasty na spotify były z odcinków, w sam raz na jazdę samochodem czy do posłuchania w tramwaju. Ale chyba coś im się #!$%@?ło, przesłuchałem dziś 2 godzinny odcinek, niby o Kapitan Marvel, z którego ponad godzina to było jechanie po jakichś gościach co im baby w kinie przeszkadzają. :D
SJW im weszło mocno, i w sumie zmarnowałem tylko
Wracam właśnie z #kapitanmarvel
Dupy nie urywa, ale przesadnie złe też nie jest. Fabuła słaba. Brie Larson strasznie drewniana, wychodziły jej pojedyncze sceny. Koniec końców nie wiem jak postrzegać jej postać, jest bardzo nierówna. Jakby scenarzystki nie mogły się zdecydować jaką ma mieć osobowość. Feminizmu było w zasadzie mało. Nie rzucał się w oczy i nie drażnił. Jeśli już ktoś chciałby się przyczepić do lewicowej propagandy, to byłby to plot twist ze
mishek - Wracam właśnie z #kapitanmarvel 
Dupy nie urywa, ale przesadnie złe też nie...

źródło: comment_hAyIkm5S2fVfsTlfBuWS6m6kFGP0GYe8.jpg

Pobierz
Jak można po seansie uważać, że Brie Larson jest drewniana xD Przecież taka miała być, jak już człowiek pozna fabułę to rozumie skąd taki, a nie inny charakter tej postaci. To nie wina Brie. No chyba, że był to skrót myślowy i chodziło Ci o postać Carol Danvers, że jest drewniana.

Co do reszty się zgadzam, szału ni ma, ale można obejrzeć i się pobawić ;)