Jako iż jest dzisiaj #dzienkobiet to szybko poszedłem do #sklep po jakiś bukiet czy inną czekoladę.
Gdy byłem już przy kasie to się okazało, że brakuje mi kilku/kilkunastu groszy, jednak akurat trafiłem na miłą kasjerkę, która nie zrobiła o to awantury i mi to po prostu sprzedała, mimo braku pełnej kwoty
Kasuje ci taka zakupy w trakcie czego rzuca jakieś zupełnie z dupy zdanie, jak się potem okazuje do swojej koleżanki która siedzi cztery kasy dalej. Tamta jej odpowiada i mimo tłumów i harmideru przy kasach normalnie toczą sobie rozmowę. Szanuje.
#kasjerki #zakupy #pracbaza