@ludendorf: Dla mnie jedynka była takim "ostatnim pchnięciem" do zakupu Vity i wcale nie żałuje, ale zakup dwójki jakoś tak zawsze schodził na dalszy plan, aż do wczoraj () A Monte nawet tego w małym kubeczku nie jadłem już dobrych kilka lat, ale jak byłem młodszy to się nimi zajadałem ʕʔ
@Killeras: Też tak miałem dopóki nie spojrzałem w tekst
Dlaczego spełnienie jest tylko bladym odbiciem?
Bladym odbiciem barw...
Dziwny szept, ciemny las, dzikie sny, czarna msza i bóg

Gdzieś tak w połowie słowa barw wchodzi tekst dziwny szept i jakoś tak dziwnie się na siebie nakładają, że powstaje z tego nieco zniekształcone słowo marzeń ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dzisiaj coś elektronicznego nieco. Mało (?) znany zespół z LA. Kitten. Nie mylić z Atomic Kitten.
Jeden z nielicznych z babskim wokalem, które toleruję. A nawet lubię.

Kitten - Japanese Eyes

Jeśli komuś podpasiło, polecam również:
- King of Kings: https://www.youtube.com/watch?v=IQNlbB_gxdo
- Cut It Off: https://www.youtube.com/watch?v=Y2YcRWh4RPI

Kto tego będzie słuchał w niedzielę rano po ciężkiej sobotniej nocy?
Pewnie nikt. Ale warto było spróbować.

==========================
#radiodacz - obserwuj/czarnolistuj
==========================

#muzyka #kitten #indierock
Dutch - Dzisiaj coś elektronicznego nieco. Mało (?) znany zespół z LA. Kitten. Nie my...