@Navrazz: @tududutududu: Było to przy aferze z Fuentesem, który współpracował m. in. z Barceloną i Realem. W piłce nożnej też to dużo daje, jeżeli nadal 1 drużyna ma dużo sił pod koniec meczu, a druga jest bardzo zmęczona. Zresztą WADA wielokrotnie krytykowała federacje i ligi piłkarskie za zbyt małą ilość kontroli dopingowych, co skutkuje tym, że nie ma żadnych wpadek, bo przy tylu kontrolach (http://www.goal.com/en/news/1717/editorial/2014/07/21/4972659/wada-reveals-lack-of-blood-testing-in-football-doping), jeżeli się chce, to
mówiąc o dopingu miałem na myśli że samym koksem w piłce się nie wygra. Biorąc koks nie dostaniesz skilla Messiego czy Ronaldo. Nawet jakby cały Lech Poznań koksił to LM nie wygrają. A w kolarstwie wytrzymałość jest sprawą kluczową.


@Navrazz: Spójrz na wszystkie drużyny opierające się na fizyczności. Atletico Madryt będzie świetnym przykładem.

Oczywiście, że Lech Poznań dzięki dopingowi nie stanie się Realem Madryt. Ale i Michał Gołaś nie stanie się
Jak zapowiadałem w dzisiejszym #dziendobry wybrałem się na #rower. Traska z mojego rodzinnego miasta przez Dziwnów, Dziwnówek przez Woliński Park Narodowy, który był bohaterem bądź co bądź do Międzyzdrojów. Na początku podjazdów przyjemnie zaczęło prażyć. Stwierdziłem, że po kilku plackach na śniadanie będzie słabo więc zatrzymałem się na zestaw bułeczka budyniowa i cola. Na pierwszym podjeździe poczułem wczorajszy trening. Śmieszna sprawa, bo nigdy biegów mi nie brakowało, a czułem się jak
T.....d - Jak zapowiadałem w dzisiejszym #dziendobry wybrałem się na #rower. Traska z...

źródło: comment_tA0NVU2Zc8Cw9NgLHLSj8kuppbtU9S8p.jpg

Pobierz
@TwardyDziad: No naprawde zajebiscie spedziles dzien.Ja wyszedlem z domu ok 18.Moja trasa nie byla tak urozmaicona.Nizinny chodnik i po 300 metrach bylem u celu.W sklepie.Piwo,ktore kupuje stalo w innym miejscu niz zawsze i lekko mnie to zestresowalo.Droga powrotna odbyla sie bez wiekszych wrazen.Generalnie przeszedlem dzis 600 metrow i teraz pije.Picie pozwala mi na przeczytanie opisu dnia rowerzysty