#lem #ksiazki #pytanie
Szukam tytułu książki, najprawdopodobniej była to książka napisana przez Lema.
Pamiętam tyle, że była to opowieść o społeczeństwie, które otrzymało zabawkę/broń/narzędzie z przyszłości, dość zaawansowaną i nieprzystosowaną dla prostych ludzi. Oni zamiast rozwiązać nią swój problem, to użyli jej przeciw sobie. Kojarzy ktoś może tytuł?
@Bloodaxis1: Ale to są pozycje, które przeczytałem kiedyś:), no bez jaj, nie da rady na dłuższą metę tyle czytać. Skąd w ogóle takie założenie? :) Nie śmiałbym wrzucić czegoś czego nie przeczytałem ani żadnych treści, których nie widziałbym/słyszał.
"Summa technologiae" po raz pierwszy ukazała się w 1964 roku. Lem, zafascynowany różnymi dziedzinami nauki i techniki, chciał w niej zawrzeć – oczywiście w swoim niepowtarzalnym stylu – najważniejszą wiedzę i wyzwania człowieka współczesnego. Kilkaset lat wcześniej podobny cel przyświecał św. Tomaszowi z Akwinu, który w dziele Summa theologiae dokonał syntezy człowieka średniowiecza.


Psychofan może tylko napisać, że to się pięknie zestarzało. Czytam ją każdego roku, taki los psychofana:) "Fiasko" też :)
Marek_Tempe - >"Summa technologiae" po raz pierwszy ukazała się w 1964 roku. Lem, zaf...

źródło: summathelogiae

Pobierz
20 marca 2024 r. nakładem Wydawnictwa Literackiego ukaże się książka "W strachu przed antymaterią. 1381 cytatów" Stanisława Lema.
Cięte i błyskotliwe. Mniej lub bardziej znane. Przepełnione gorzką ironią, ale też głęboką troską o człowieczeństwo. Wybrane z powieści, esejów i tekstów publicystycznych, opublikowanych w ciągu całego życia pisarza. Oto kosmos twórczości Stanisława Lema skupiony w 1381 cytatach i myślach, uporządkowanych tematycznie. Są jak echa jego najważniejszych dzieł, które dziś donośnie wybrzmiewają satyrą, przepowiednią
Lifelike - 20 marca 2024 r. nakładem Wydawnictwa Literackiego ukaże się książka "W st...

źródło: w_strachu_przed_antymateria_1381_cytatow_65d366b1e3dd4

Pobierz
@bluber: Niezwyciężony, chociaż niektóre opisy mogą wydawać się dłużyzną to fabuła, tresc i koncept mocno na plus.
Paradoksalnie - Solaris. Na mnie zrobiła bardzo duże wrażenie i zachęciła jeszcze bardziej do zgłębienia tworczosci Lema.

Musisz wziąć pod uwagę, że twórczość Lema nie jest super lekką lekturą, często pod płaszczykiem fantastyki kryją się poważne rozważania filozoficzne, etyczne, socjologiczne. Lem ma też dosyć specyficzny styl pisania, bardzo "sienkiewiczowski", z dużą ilością opisów, dywagacji.
@Suheil-al-Hassan: Ulga to stan, który dopiero nadejdzie, ważne, że decyzja o zdjęciu czerni z serca nastąpiła, resztę zrobi czas, ale zapomnieć, o nie, tego się nie da zapomnieć. "Kaleką" pozostanę do końca życia i wątpię aby cokolwiek mogło to zmienić, dzięki za troskę mordo. :)
Edit: Spaliłem zdjęcia ale zostawiłem sobie dwa, żeby móc jednak jeszcze kiedyś Ją zobaczyć i pokazać choćby Tobie. Ech.
“Wszystko, cokolwiek mi się zdarza, najpierw nie istnieje, potem nadchodzi, mija i znika, ale ty trwasz (...) Wiesz, dlaczego wziąłem >pracę w obserwatorium na przełęczy Tychona? Chciałem zapomnieć, ale kiedy patrzałem na błękitną Ziemię, było to, jakbym patrzał na >ciebie. Myślałem, że odległość jest za mała, ale to była głupota. Bo ty jesteś wszędzie, gdzie patrzę...”

"Obłok Magellana" S. Lem
#lem
“Zgodnie z przyjętą systematyką, występujące w naszej Galaktyce formy anormalne obejmuje typ Aberrantia (Zboczeńce), dzielący się na podtypy Debilitales (Kretyńce) oraz Antisapientitales (Przeciwrozumce). Do tego ostatniego podtypu należą gromady Canaliacaea (Paskudławce) i Necroludentia (Zwłokobawy). Wśród Zwłokobawów rozróżniamy z kolei rząd Patricidiaceae (Ojcogubce), Matriphagidae (Matkojady) i Lasciviaceae (Obrzydłce, czyli Wszeteki). Obrzydłce, formy już skrajnie zwyrodniałe klasyfikujemy dzieląc na Cretininae (Tępony np. Cadaverium Mordans, Trupogryz Bęcwalec), i Horrorissimae (Potworyjce, z klasycznym przedstawicielem w postaci