#kryptowaluty #bitcoin #narkotykizawszespoko #lsd

Pamiętam bardzo dobrze jak w 2013 zainteresowałem się pierwszy raz psychodelikami, głównie lsd. Bardzo wieliu ludzi pisało o ich niesamowitym wpływie na poprawę jakości życia osób cierpiących na depresję i inne zaburzenia psychiczne. Większość doniesień wtedy było oczywiście anegtotczycznych, pochodzących od ludzi robiących to na własną rękę. Wiele głosów jednak było też takich że to tylko jakieś "ćpuńskie" gadanie mające usprawiedliwić zażywanie narkotyków.
W tym samym czasie pierwszy
simplequestion - #kryptowaluty #bitcoin #narkotykizawszespoko #lsd 

Pamiętam bardzo ...

źródło: 2233

Pobierz
#tripreport #lsd #psylocybina #narkotykizawszespoko

Pierwszy poważny trip z dosyć poważną dawką - ale brałem pod uwagę następujęce czynniki - chłopa 100kg, pewne doświadczenie z popychaniem doświadczenia w odpowiednim kierunku, dzięki #thc, wcześniej testowałem też na sobie reakcję na grzybki (która jest średnia, ok 3g, mocne nudności od nadmiaru chityny, przeszło po wypiciu wody z limonką, miłe i futrzaste uczucie empatii dla świata i abberacje na brzegach obrazu, ale nic ponadto).

TL;
Dr_Killjoy - #tripreport #lsd #psylocybina #narkotykizawszespoko 

Pierwszy poważny t...

źródło: 20240310_104039

Pobierz
Chłop chce się podzielić spostrzeżeniem.

Szkoła psychodelicznych podróży głównego nurtu mówi żeby poddać się doświadczeniu i nie stawiać oporu a "odpuszczać". O ile przy pełnych dawkach nie mamy za wiele do powiedzenia bo substancja łapie nas za jaja i zmiata z planszy, to w przypadku mniejszych dawek warto przyjąć inną strategię. Mianowicie spróbujcie potraktować stan psychodeliczny na małych i średnich jak siłownię umysłu, czyli wprowadźcie się w stan szaleństwa biorąc substancję a
#psychodeliki #lsd #psylocybina

Pytanie, czy lsd też ma taki sam wpływ na depresje jak grzybki? Można je stosować zamiennie? Brałem kilka razy grzybki aby pomóc sobie nieco z deprechą, i chciałbym poznać opinie ludzi którzy brali LSD w takim kontekście, czy działa, czy warto itp itd.
Szczerze mówiąc trochę mnie odstrasza fakt że LSD potrafi działać kilkanaście godzin. Już nawet grzyby działające kilka godzin to było dla mnie za długo
O duchowym i terapeutycznym potencjale LSD można poczytać w książce jego odkrywcy Alberta Hoffmana. https://terapiapsychodeliczna.info/lsd-moje-trudne-dziecko-albert-hofmann

Wstępne wyniki badania klinicznego 2 fazy, sprawdzającego wpływ mikrodawkowania LSD na depresję są dość obiecujące - w przeciągu 8 tygodni u 60% badanych zmniejszyły się objawy depresji a u 53% nastąpiła remisja https://microdose.buzz/news/mindbio-therapeutics-microdosing-trial/

Zachęcam do dołączenia do grupy na FB Terapia i integracja psychodeliczna po więcej informacji