@PiorunZeusa z kilku powodów (kolejność losowa):

- jestem raczej piknikiem, na mecze na R22 chodzę zwykle na balkony wzdłuż linii bocznej, w trakcie meczu śpiewam łącznie może przez 5 minut;

- uważam się za kulturalnego człowieka i chciałbym być traktowany jak kulturalny człowiek; byłem na kilku wyjazdach zorganizowanych i bardzo nie podobała mi się ścisła kontrola policji i ochrony (choć rozumiem, że jest ona konieczna)

- niestety bilety na sektor gości często
szkoda że w #ekstraklasa nie ma kultury (ani w zasadzie popytu) wyjazdów typowo piknikowych
na zasadzie takiej, że jedzie sobie grupa takich januszy pikników przykładowo Lecha do Warszawy, zasiada na trybunach gospodarzy i siedząc na dupie kulturalnie oglądają sobie mecz

chcąc jechać na wyjazd, musisz dostosować się do warunków oferowanych przez stowarzyszenie kibiców danego klubu, często w pakiecie z biletem na mecz musisz kupić transport (czyli zamiast jechać spokojnie jak człowiek, jedziesz
@chudziutki: haha, no wyobraź sobie że mi zabronili

Mecz Znicz Pruszków - Radomiak na jesieni, jestem kibicem Radomiaka, ale normalnym, nie fanatykiem. Podchodzę do kasy i proszę o bilet, pani w kasie prosi o mój dowód osobisty. Po chwili słyszę, że ze względu na to, że jestem zameldowany w Radomiu (na codzień wynajmuję w Warszawie) nie może mi sprzedać biletu. Ja się pytam o co chodzi, a ona że dostała taki
często oglądam mecze #ekstraklasa z piknikowych trybun i fascynuje mnie fenomen psychologiczny, jakim jest zachowanie niektórych januszy lvl 50+

stan normalny - przykładny pracownik i obywatel, dobry ojciec i dziadek

stan, gdy sędzia w 34. minucie meczu przy wyniku 0:0 dyktuje w środkowej strefie boiska rzut z autu dla drużyny przeciwnej, mimo że zdaniem janusza aut powinien być dla gospodarzy - TY #!$%@? ŚLEPY #!$%@? DO OKULISTY IDŹ #!$%@? TY SPRZEDAWCZYKU #!$%@?