Ja to mam szczęście
W sobotę zdałam egzmin wewnętrzny specjalizacyjny, do którego się długo przygotowywałam.
Dzień później złamałam nogę potykając się o własne nogi na schodach.
Gdyby nie spocznik to bym się pewnie zabiła bo to były ogromne schody przy galerii.
Wcześniej byłam karłem. Teraz jestem karłem w gipsie do kolana. Muszę sobie dawać w brzuch zastrzyki przeciwzakrzepowe, a mam traumę z dzieciństwa i gonię się z rodziną wokół stołu na jednej