Jakby ktoś pytał. Weszła nowa aktualizacja.
Oprócz tego, że #!$%@? netcode, to chyba już nawet nie kryją się, że nie próbują balansować rozgrywki w jakikolwiek sposób.
Już pomijając, że statystyki broni wyklikują na pałe, to przebudowali kilka map na bardziej "epickie" przez co zrobił się taki burdel na nich, że to głowa mała, a wygrać Castello jako obrońcy to trzeba na prawdę mieć mocny zespół albo upośledzonych rywali.
Dlaczego? A bo zamek
Mireczki kochane,
kiedyś pisałem w sprawie mordhau, czy warto kupić i takie tam i powiem szczerze to nie kupiłem tej gry. Powodem było to że premiere niedługo potem miała gra Chivalry 2, która wydaje sie od mordhau lepsza.
No to teraz parę pytań.
Po pierwsze, czy faktycznie Chivalry jest lepsze, czy może mordhau jest lepszą tego typu grą?
Po drugie, która gra mniejszy próg wejścia?
Po trzecie czy chivalry posiada jakiś fajny
Cześć Mirki.
Ostatnio zaciekawiła mnie gra Mordhau i strasznie sie nią zajarałem. Niestety mam ograniczony budżet i inną grę na oku, ale mam kilka pytań odnośnie mordhau.
Po pierwsze, czy jest na tyle graczy żeby nie szukało kilka godzin jakiegoś servera?
Odwiedziłem steam charts i nie wiem czy 4k jednocześnie w tej grze to dużo czy mało.
Po drugie czy twórcy rozwijają w tym momencie jakoś gre, czy jednak już ją porzucili.
@julianni12 Kupiłeś? Próbowałem wrócić z ziomkami gdy weszły rankedy ale gra wyglądała tak że nie było graczy i rzucało nas na jakichś spoceńców o rangach kilka wyżej mimo ustalonej już przez nas rangi xD. Jak grałem podboje to część graczy miała kompletnie wywalone w objectivy i się bawiła gdzieś na środku mapy z przeciwnikiem. I reszta drużyny musiała grać przeciwko większej liczbie przeciwników.
Nie możesz założyć prywatnego servera dla znajomych, a jak
@julianni12: @FuzzyWuzzy: trochę się pozmieniało, bo możesz grać teraz w trybach typu deathmatch czy brawl, a w rankedach trafiasz wyłącznie na swój poziom

na wysokich poziomach jest tak jak mówisz, generalnie niedzielny gracz nie ma szans przeciwko ludziom, którzy od 3 lat ćwiczą wykorzystywanie najmniejszych niedoróbek w animacjach

z drugiej strony, system walki jest naprawdę fajny dopiero w momencie, kiedy już coś się mniej więcej ogarnia i fajnie jest czytać
Co oni #!$%@?ą z tą grą to niewybaczalne.
Nowa uber broń - maul który dostał szybkości, znowu zabija na jedno trafienie w głowę niezależnie od pancerza oraz praktyczną nieprzerywalność ataku i kontratak co w połączeniu z glitchowaniem animacji i obrotami o 360 stopni daje debilom broń zabijającą każdego w taki sposób, że często nie widzimy nawet tego co nas zabiło, bo 60 FPS to za mało, żeby wyświetlić animację.
Jak ktoś jeszcze
Uzależniłem się się od #warzone. Bez kitu nie mogę spać w nocy jak przed zaśnięciem jak trzasnę kilku partyjek. Dobra gra na odstresowanie w czasie epidemii szczególnie jak ma się małe dzieci w domu na głowie.

Całe życie grałem w strzelanki FPP i w którym momencie miałem dość i przeszedłem na gry coop kooperacyjne z walką wręcz #vermintide #vermintide2 #mordhau #deeprockgalactic #chivalry

Myślałem, że nigdy nie wrócę do strzelanek.

Gra w
No co jest, gierka taka zacna, a tag taki pusty.

Pograłem sobie ze dwa dni i jakby ktoś się wahał, to warto spróbować.

+ brak grindu
+ doskonała odskocznia jeśli ktoś nie ma zbyt wiele czasu
+ arcadeowy system, który premiuje skilla
+ bardzo fajny system walki oparty na timingu i wyczuciu

- niewiele trybów i map
- brak progresji
- poza walką i customizacją postaci mało do roboty

#mordhau
Weszły duele. Świetna sprawa, od godziny próbuję wbić jakąś rangę, ale na jedną walkę 3 razy wchodzę do pustego meczu i czekam 2 minuty na przeciwnika... Albo zajebisty matchmaking albo ta gra jest martwa.
#mordhau
@Tasde kupiłem za spory hajs Sonic Team Racing na PC, jako konkurencję dla CTRa, którego nie ma na PC (szmaciarze) i gra była od początku martwa. Teraz trochę mi wstyd :P