#anonimowemirkowyznania
Witam Mireczki.
Mam dylemat. Ostatnio zaczalem sobie chodzic na spotkania anonimowych alkoholikow. Bardzo mnie to wszystko podbudowało, po kilku miesiacach widze postepy. Ale do rzeczy:
- 4 tygodnie temu przyszla tam nowa dziewczyna. Na jej widok zmiekly mi nogi, nie jest to typ karyny, delikatna drobna dziewczyna, to nie jest w sumie wazne. Mam juz 30 na karku i szczerze mowiac z 10 lat nie czulem czegos takiego... Nie ma w
AnonimoweMirkoWyznania - #AnonimoweMirkoWyznania 
Witam Mireczki.
Mam dylemat. Ostat...

źródło: comment_M7tcPawng5FpmsFKJwmZVZklH8XfsNds.jpg

Pobierz
@AnonimoweMirkoWyznania: Źle określasz "anonimowość" na spotkaniach AA. Polega ona na tym, że to co zostało powiedziane na grupie to zostaje między tymi ludźmi. Nikt nie zakazuje Ci się spotykać z nimi poza spotkaniami AA. Wszyscy wymieniają się numerami, dzownią do siebie, cały czas się spotykają poza grupą, żeby zdobyć nowych znajomych, bo jak sam wiesz, walka z alkoholizmem to też odsunięcie się w dużej mierze od większości aktualnych kolegów. Po to
Nie bój się. Proszę, nie bój się. Nic Ci przecież nie zrobię. Tylko patrzę. Obserwuje Cię cały czas.
Jesteś piękna, z rana, gdy wstajesz, myjesz zęby, ubierasz się. Idziesz po zakupy, wracasz z pracy, kąpiesz się. Jesteś piękna w każdej sytuacji. Uwierz, gdybyś tylko wiedziała, że jestem tuż obok i tak bardzo Cię pragnę, nigdy nie pozostawiłabyś tego bez echa. Kochanie, pilnuje Cię. Możesz czuć się bezpieczna. Ja zawsze patrzę, zawsze czuwam.
Hej anone
Piszę ten list jako osoba, która jest hazardzistą. W najboleśniejszym tego słowa znaczeniu. Nie dla mnie kasyna, karty, garnitury. O nie nie, ja jestem gorszy. Nie okradam rodziny, bliskich, po prostu nie muszę. Zawsze kiedy chcę, mam i przepier@@@am. Kiedy tylko mam czas.
No właśnie - czas. Jak wspomniałem nie jestem zwykłym hazardzistą. Jestem przegrywem. Przepierd@@am swój czas. Codziennie, całe lata. Moim kasynem jest internet, ulice, chodniki, komputer. Nie wiem
xero18 - Hej anone
Piszę ten list jako osoba, która jest hazardzistą. W najboleśniej...

źródło: comment_ImDXBuytFqtE1lJHljWOUslaBF3xfvSM.jpg

Pobierz
Czy tylko ja zauważam że w ostatnim czasie coraz mocniej wśród mirków postępuje atencyjne #!$%@? w kontaktach z różowymi paskami? Nawet mi nie żal takich ludzi. Ok, ja też jestem stulejem ale nie jestem na tyle #!$%@? by zachowywać się wobec kobiet chamsko i je stalkować. Przykłady z ostatnich dni:

- #pamietnikstalkera - wiem że trochę fejk ale creepy

- #noelo - przykład kulturalnego postępowania mężczyzn wobec kobiet

- #captaiicwel który na
Mireczki, też czujecie zażenowanie gdy na mirko jakiś #rozowypasek rozpoczyna temat a stuleje zaczynają swoje:

hehe ale #pokazmorde


to może pokażesz cycki?


chcesz się ruchać?


nie szukasz może faceta ( ͡° ͜ʖ ͡°)

+ wiele innych prostackich tekstów. Wychodzi na to, że #rozowepaski nie mogą już spokojnie podyskutować z innymi na wykopie, bo jakaś stuleja się doczepi. Niby tutaj wyśmiewana jest logika różowych, ale tak naprawdę to właśnie
D.....r - Mireczki, też czujecie zażenowanie gdy na mirko jakiś #rozowypasek rozpoczy...

źródło: comment_aeMG52nCHVRG6J6XUCrIeaUrVXCJw6uj.jpg

Pobierz