Czarne meble (ściany białe), a co za tym idzie - #czarne biurko - to nie był dobry pomysł.
To jest wszystko spoko, jak masz czarne zasłony i siedzisz w totalnie przyciemnionym pokoju.
W innym wypadku - pod słońce i pod światło niemiłosiernie widać wszędzie #kurz.
Wystarczy trzy godziny po ścieraniu i już widać go wszędzie.
Jeśli ktoś perfekcjonista i pedant, jak ja, to czarnych mebli nie polecam.

#meble #wnetrza #czarny #
@simirgone:
Akurat IMO jeden z lepszych wieżowców zbudowanych przez ostatnie 30 lat w Warszawie, Bardzo czysta i minimalistyczna modernistyczna forma, a nie jakiś dziwoląg jak Złota 44 czy inny warszawski biurowiec Fostera (Metropolitan).
Gram sobie spokojnie w Pokemony - wersja Krysztalowa. Na poczatku wszystko idzie ok, ale w koncu lista atakow mi sie zapelnila i niedlugo trzeba bedzie wybrac co zostaje, a co do wywalenia. Sam nie potrafie sie zdecydowac, wiec bede musial siedziec na wiki, a strasznie mi sie nie chce tego czytac. Oczywiscie zdaje sobie sprawe, ze to nie ma sensu i mozna praktycznie wybrac cokolwiek, bo gra nie jest przesadnie trudna, ale
@akaisterne: Moja rada jest taka żeby nie bawić się w ataki typu "jeśli twój pokemon będzie mieć 30% życia a przeciwnik więcej niż 50 to atak się podwoi" bo to sie prawie nigdy nie zdarza, wygląda imponująco ale tak jak piszesz, gra jest za łatwa żeby tego potrzebować. To samo z potężnymi atakami którymi trudno trafić, więcej #!$%@? niż satysfakcji. Ech, mam nadzieję że w tych nowych generacjach będzie jak w
Jakiś czas temu zrozumiałam, co to znaczy uogólnianie wszystkiego.
Pewnego dnia przechodziłam przez park, kiedy zauważyłam skręcone zegarki i zepsutą zabawkę na ziemi. Zdecydowałam, że ona tam już nikomu nie przyda się, dlatego też postanowiłam się jej pozbyć. Ni stąd, ni zowąd podszedł do mnie starszy pan i rozczarowanym głosem spytał czemu to zrobiłam.
Poczułam, że muszę wyjaśnić, że to nie było dla tego, że zło zawsze zło, ale żeby zasłużyć na
gramnatwoim_flecie - Jakiś czas temu zrozumiałam, co to znaczy uogólnianie wszystkieg...

źródło: 3mFuZW0

Pobierz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Miałem nietypowy koszmar dziś w nocy. Śniło mi się że rozgrywałem partyjkę w Dorfromantic i choć miałem perfekcyjnie dopasowane puzzle na mapie, to nagle zacząłem je układać bez ładu i składu, no i straciłem wszystkie bonusy i punkty, a na końcu przegrałem. :c
#sny #gry #perfekcjonizm
#anonimowemirkowyznania
Przez rodziców byłam zawsze faworyzowana przez dobre wyniki w nauce, rodzeństwo nie miało w domu łatwo. Studiuję od paru lat, niedługo będę kończyć kierunek, którym byłam żywo zainteresowana, myślałam nawet o doktoracie. Tylko w tym czasie zaliczyłam po dwakroć epizody depresyjne, spowodowane nie tyle nauką, co innymi problemami, o których nie będę tu pisać. Dalej się leczę i jest mi bardzo trudno zabrać się za cokolwiek, ale też nie chcę mojego
Perfekcjonizm zabija. To jedna z pierwszych rzeczy z których mnie wyleczono podczas szkoleń w pracy. Żeby zrobic cos swietnie, wystarczy po prostu wykonac to dobrze zamiast idealnie. Perfekcjonizm i nadmierne przywiazanie uwagi do szczegolow prowadza do powolnosci i w efekcie gorszych wynikow. Te trucizne perfekcjonizmu niestety w duzej mierze pompuje w glowe nasz toksyczny system edukacji oparty na ludziach, ktorzy sa powolnymi, nieskutecznymi szczegolarzami i wytykanie bledow to ich sposob na przetrwanie
Ktoś też tak ma że z uwagi na zbyt dużą ilość możliwych rzeczy do wyboru i kupna oraz "presję" doboru najlepszych rzeczy pod względem wydatku do ich jakości nie możecie nic wybrać, ciągle myślicie czy to najlepszy wybór, czy kompatybilne z innymi produktami, czy nie będę żałował bo mogłem coś innego wybrać itp. itd. i w końcu nie wybieracie nic? Po prostu jest za dużo rzeczy do wyboru i nie umiecie tego
@Niedzwiedzmin: W przypadku jakichś błahostek, tak długo jak budżet na to pozwala poświęcam na research maksymalnie kilkanaście minut - wtedy kupuję, albo nie. Potrafiłem wbić sobie do głowy, że im więcej czasu na to poświęcę, tym bardziej będę niezadowolony z każdej niedoskonałości, albo kosztów alternatywy.
@Niedzwiedzmin:
ile ryzykujesz, jaki to koszt jest, kiedy dobierzesz niewłaściwą farbę?
może to są groszowe sprawy, jakoś tam dobierzesz na początek na czuja, a każdy następny będzie lepiej przemyślany, potem będziesz patrzył "o to pierwszy z 2020 ale wyszedł śmiesznie na tle tych najnowszych"

chyba że to wielki model pojazdu 1:1 , wydatek na lata, to może warto się zastanawiać nawet nawet parę tygodni
#anonimowemirkowyznania
Od dosłownie kilku lat wciąż zmagam się z #depresja Wyobraźcie sobie ze potrafię odwlekać najprostrze sprawy, które w żaden sposób obiektywnie nie stanowią dla mnie intelektualnego czy fizycznego wyzwania, do momentu aż na ich wykonanie jest za późno. To jakieś idiotyczne, błędne koło yin-yang stresu i spokoju. Słyszałem o terminie #prokrastynacja oczywiście naczytałem się o tym wszystkiego i na czytaniu się skończyło. Wiem że cierpię na skrajny #perfekcjonizm potrafię redagować, czytać
@AnonimoweMirkoWyznania: Mam podobnie. U mnie chodzi o to, że nie chcę zabierać się za rzeczy które mogą coś zmienić w moim życiu, bo dla mojej podświadomości zmiana to najgorsze co się może wydarzyć(nawet na dobre). Od lat nie mogę zmienić roboty, ani ruszyć sensownie czymś do przodu. Robię wszystko byleby nie zajmować się tym co mam robić. Koszmar.
Chodzę na terapię i to mega pomaga i jestem pewien, że bez pomocy
Cierpię na jakiś #!$%@? rodzaj perfekcjonizmu. Dla przykładu w gdy gram w jakiekolwiek gierki muszę wszystko wyexpic na 100% bo mi to #!$%@? nie daję spokoju xD (w głowie mam jakoś zakodowane że prawdziwie przyjemna gra zacznię się jak osiągne w tej grze wszystko). Kiedyś wbiłem w wot prawie wszystkie pojazdy.. i co wtedy? Sprzedałem konto ( ͡° ͜ʖ ͡°). Kto grał w wot ten wie ile na