@dejmiejn: w sensie, że dwa euro chce? To bardzo dobra taktyka, oddanie czegoś nawet za 1€ (byle nie za darmo) odfiltrowuje od razu masę potencjalnych idiotów. Tak ktoś wezmie i jeszcze podziekuje, a jakby było za darmo, to miałaby 30 debili w wiadomościach którzy jeszcze by chcieli, żeby im te buty za swoje pieniądze zawiozła z dostawą do domu, w końcu bogata jest, za darmo rozdaje. Przechodziłem przez to. ;)
@dejmiejn: Ja miałem kiedyś komodę do oddania, wystawiona za darmo dała mi skierowanie do onkologa(przywiezie mi pan i wniesie na trzecie piętro bez windy? mam choro curke, umawianie sie i zrywanie kontaktu, etcetera) :) po wystawieniu za 20zł odezwały się dwie osoby, przyjechał pan z synem, wyniesli, zapakowali, dorzucili flaszkę i załatwione.