Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego po pożarze budynku użyteczności publicznej, na odbudowę zbiera się pieniądze od ludzi oraz wymaga się rządowego wsparcia zamiast zgłosić się po odszkodowanie z ubezpieczenia?
https://szczytny-cel.pl/z/ajp?v=661e5b0902680

Ja tutaj chyba czegoś nie rozumiem. Myślałem, że ubezpieczenie od pożaru działa tak że, pokrywa koszty odbudowy związane ze stratami wywołanymi przez żywioł.

Czy to oznacza też, że takie ubezpieczenie jak mam na mieszkanie, to mogę sobie w dupę wsadzić bo i
@Zbiersk: Po pierwsze niema tam wzmianki o tym, że budynek był ubezpieczony, a jeśli był to na jakie kwoty (niestety ubezpieczenia kosztują, a władze uczelni nie rzadko wolą to wydać na coś innego, w końcu ,,jakoś to będzie"), po drugie 150 mln zł wydaje się kwotą z dupy.

Odpowiadając na Twoje pytania:

Myślałem, że ubezpieczenie od pożaru działa tak że, pokrywa koszty odbudowy związane ze stratami wywołanymi przez żywioł.


@Zbiersk:
@Zbiersk zasada proporcji nie działa w ubezpieczeniach mieszkań, ale warto mieć na uwadze, aby dobrze ustalić sumę ubezpieczenia przed podpisamiem umowy + tak jak wspomniał kolega, najlepiej w warianie allrisk.
@hbszd: O kurde. Ciekawe czy z tą "bombą" to prawda czy sobie wymyślili. Ale może jest coś na rzeczy i nie chcą przed wyborami siać paniki. Jak dzisiaj w metrze będzie i przez następne dni dużo więcej policji niż zazwyczaj (dzisiaj to wybory to wiadomka) to pewnie coś wyjdzie na jaw. Ps. też stałem z dwa metry obok tego młodego gościa co mówił by nie panikować
W związku z dzisiejszą tragedią w #tychy czas rozejrzeć się za czujnikiem, wykrywającym wyciek gazu ziemnego z instalacji domowej.
Zastanawiam się tylko czy potrzebny mi do tego czujnik czadu (wiem, że są 2 lub 3 w jednym, wolę jednak jakoś osobne) Wodę ciepłą mam z sieci w związku z tym brak piecyka gazowego w łazience. Mam kuchenkę do gotowania w kuchni na gaz, więc czujnik czy czujnik czadu potrzebny?

Proszę o opinię
runnerrunner - W związku z dzisiejszą tragedią w #tychy czas rozejrzeć się za czujnik...

źródło: temp_file6602091891963090824

Pobierz
Mam taką sprawę:
Firma zamontowała panele fotowoltaiczne rok temu na dachu budynku gospodarczego. W zeszłym tygodniu spaliły się kable idące od falownika.
Firma nie chce uznać reklamacji wysyłać pismo, w którym pisze, że przyczyną spalenia kabli był ogień w drugiej części budynku,
Cyt. "na zdjęciach widać czarne, spękane i okopcone ściany, oraz zgliszcza na podłodze). Ogień najpewniej rozprzestrzeniał się po suficie, stąd okopcenia w pobliżu okien oraz drzwi, gdzie było źródło tlenu.
bober234 - Mam taką sprawę:
Firma zamontowała panele fotowoltaiczne rok temu na dachu...

źródło: image_picker_071268AA-9D42-472F-B3BD-8D2EB51BB818-8922-0000055F4A035216

Pobierz
Kurde zaledwie kilka litrów benzyny, kilka godzin pożaru a taki wielki budynek prawie do parteru spalony? Widać, że bardzo dobrze rozlali gdzie trzeba było. Środki przeciwpożarowe chyba też były na bakier.

Najprawdopodobniej sprawcy zamachu mieli ze sobą plecaki, w których znajdowały się plastikowe pojemniki z benzyną. Została ona rozlana i podpalona na terenie sali koncertowej.


#wojna #rosja #terroryzm #isis #pozar