W poniedziałek pisałem ze jak stalem w kolejce do lewoskretu to dwa bmw po chamsku ze srodkowego pasa wjechały przed cały korek mając wszystkich oczekujacych w dupie.

Godzine temu na Krasińskiego jechalem dosc szybko skrajnie prawym pasem a z lewej strony włączala sie do ruchu bmw x3 i zamiast wjechac na pusty lewy pas to sie na chama wpierdzielia przede mnie tak zw musialem mocno hamować.

No #!$%@? ja #!$%@?, zeby nie