#rozwojosobisty #samosienigdyniezrobi #gownowpis #przegryw

Dzień 58 „pamiętnika”

[19.04.19]

Dzisiaj uruchomiłem nemesis mode. Przebiegłem ponad 25 kilometrów w biegu przełajowym takie tam #biegajzwykopem.
Czas uzupełnić posiłki, aby jakoś zachować pewną #dieta. W końcu troszkę większe wolne i Święta Wielkanocne. Okazja do najedzenia się do syta, do wypicia sporego litrażu #alkohol i do rodzinnych libacji. Taka mała odskocznia od baletów, czy tripów po mieście. Wprowadzam co raz więcej zmian i różnic w
#rozwojosobisty #samosienigdyniezrobi #gownowpis #przegryw

Dzień 57 „pamiętnika”

[18.04.19]

Piękny dzień. Kocham wiosnę. Jest zajebista pogoda, można robić co się chce, wychodzić z ekipą gdziekolwiek, spacerować, biegać, tańczyć, śpiewać, bawić się przez wiele godzin. Nawet w #pracbaza szefowie zadowoleni, #przyjaciele również. Oby więcej takich milszych dni i będzie caaaacy!
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
#rozwojosobisty #samosienigdyniezrobi #gownowpis #przegryw

Dzień 54 „pamiętnika”

[15.04.19]

Nudny poniedziałek i ciężki. W #pracbaza ogień w szopie normalnie, przez to w domu jakoś w większej mierze udało mi się ogarnąć cokolwiek istotnego, nie wszystko, ale dużą większość. Najgorzej, że moja mama nienawidzi tego, że co tydzień jestem na baletach, dokładnie wszędzie gdzie to możliwe i #!$%@? ją to, że mam bogatsze życie towarzyskie w większym zakresie niż ona aktualnie #gorzkiezale, albo
#rozwojosobisty #samosienigdyniezrobi #gownowpis #przegryw

Dzień 53 „pamiętnika”

[14.04.19]

Jest siła. Dziś przebiegłem ponad 17 kilometrów truchtem nad Bałtykiem, dodatkowo ogarnąłem sobie jedzonko na ponad 9 tysięcy kalorii. Pozamawiałem sobie nowe #ciuchy i przygotowałem się do #pracbaza mentalnie i fizycznie. Ogarnąłem muzykę, taniec, hobby, #!$%@? dziś zrobiłem wszystko ja #!$%@?! Poćwiczyłem we własnym zakresie na siłowni. Normalnie #!$%@? #dieta, #silownia, #psychologia, #muzyka #fitness no wszystko się udało. Juhuuuuuu #!$%@?!
#rozwojosobisty #samosienigdyniezrobi #gownowpis #przegryw

Dzień 51 „pamiętnika”

[12.04.19]

Dziś piątek #!$%@?. Nie ma to jak siedzieć sobie w #gdansk i dobrze się bawić z ekipą. Dla takich zajebistych chwil trzeba żyć jak najwięcej i #!$%@?ć smuty w jak największej ilości (przynajmniej przez te kilka wolnych dni). Tym razem nie ma zamulania i jest oporowy #rave!
Na dodatek jest super, bo nikt nie dzwonił z #pracbaza i chyba nikt się nie zabił
#rozwojosobisty #samosienigdyniezrobi #gownowpis #przegryw

Dzień 50 „pamiętnika”

[11.04.19]

Kapitaliści z mojej #pracbaza zakupili nowy ekspres do kawy za pięć kafli, #!$%@? #kapitalizm. Za to dokupili jakąś ścierwo kawę, której nawet nie można pić doodbytniczo, bo taka jest #!$%@?. Ja #!$%@?! To poszło jeszcze zapewne za kasę klasy robotniczej, albo ze zwrotów, czy #!$%@? talarów od innych pracowników, tak więc standardzik, narzekam bo mogę. Dziś #!$%@?ł śnieg u mnie, poczułem się jak
S.....i - #rozwojosobisty #samosienigdyniezrobi #gownowpis #przegryw 

Dzień 50 „pa...

źródło: comment_G3tb6Zl6m6CIGwzWOMbz8CEyGbogZTsm.jpg

Pobierz
#rozwojosobisty #samosienigdyniezrobi #gownowpis #przegryw

Dzień 49 „pamiętnika”

[10.04.19]

Ciężki dzień, bardzo owocny w #pracbaza, ponieważ kierownik przekierował mnie jako jego zastępce na cały dzień, bo musiał jechać poza miasto. Dałem jakoś radę i przetrwałem ten dzień z zwykłym skutkiem na szczęście. Niestety jednocześnie smutny dzień dla mojej osoby, aż mnie wszystko z tego powodu boli, straciłem coś co jest bardzo ważne , jestem #!$%@? i #czujezleczlowiek. Nie z powodu tam
#rozwojosobisty #samosienigdyniezrobi #gownowpis #przegryw

Dzień 48 „pamiętnika”

[09.04.19]

#!$%@? nudny dzień. Pod koniec w #pracbaza, prezesowi się przypomniało, że jednak jest coś do wykonania, ale udało się ogarnąć na szybkości. Cieszę się, że #!$%@?łem tak #!$%@? duży bilans kcal, że #dieta idzie w porządku. Udało mi się samemu ogarnąć męczącą usterkę w moim samochodzie. Również dziś muszę doczytać obowiązkowo książkę, bo #!$%@? odwlekam czasem ze zmęczenia to czytanie i #!$%@? to
#rozwojosobisty #samosienigdyniezrobi #gownowpis #przegryw

Dzień 47 „pamiętnika”

[08.04.19]

Dziś taki szary nudny poniedziałek #!$%@? robotą. Zajadam nutellę i popijam litrem herbaty. Za chwilę idę wychlać białko w bidonie z mlekiem, aby wszystko było w #!$%@? formie. Idę na crossfit i #!$%@?ć aeroby. Po wszystkim śmigam poczytać swoje gówno książki z tematyki psychologii, bo dawno nie czytałem o typach #samobojstwo i innych #!$%@?łkach podświadomości z #psychologia . Ogólnie muszę odbić się na #
#rozwojosobisty #samosienigdyniezrobi #gownowpis #przegryw

Dzień 46 „pamiętnika”

[07.04.19]

Niedziela, czyli poniekąd odpoczynek, po wystrzałowym weekendzie na pełnej.


Od jutra czas znów wznowić trening siłowy, oraz trochę aeroby. Oprócz tego standardem w moim wyznaczniku jest jazda na rowerze, spacerowanie, taniec, książki i nauka. Także wszystko idzie w dobrym kierunku, w zasadzie jak zawsze, nie ma co się smucić czy coś, będzie tylko i wyłącznie lepiej!
#rozwojosobisty #samosienigdyniezrobi #gownowpis #przegryw

Dzień 45 „pamiętnika”

[06.04.19]

Pomimo braku potrzebnego do regeneracji snu, normalnie daję radę funkcjonować. Szczerze, nie odczuwam żadnej różnicy, może dlatego, że nie jestem w tym czasie w #pracbaza i nie muszę myśleć nad ważniejszymi sprawami ¯\_(ツ)_/¯. Nie mi to osądzać. Wczorajszy dzień był jeden z najlepszych w tym miesiącu, nie powiem bo bardzo sobie #chwalesie. Istotny czynnik w życiu według mnie to tak sobie układać plan
#rozwojosobisty #samosienigdyniezrobi #gownowpis #przegryw

Dzień 44 „pamiętnika”

[05.04.19]

Nadrabiamy wpis. Piątek szybko zleciał. Wszystko poszło w into balety. Były #narkotyki #narkotykizawszespoko wszędzie, gdzie to możliwe. Rozwałka wszędzie. Totalne zniszczenie wszędzie! Dobra zabawa, oraz dopisujący humor naprawdę dużo daje dla człowieka. Prowadzenie nudnego życia, albo przepierniczanie go na wegetację osobistą, to straszne zjawisko niczym #rakcontent, dlatego trzeba ŻYĆ!
#rozwojosobisty #samosienigdyniezrobi #gownowpis #przegryw

Dzień 43 „pamiętnika”

[04.04.19]

Dzisiaj luźny dzień. W zasadzie jest tak cały czas, aż do końca maja w #pracbaza. Potem dostanę przydział na inny dział.
Dziś po 3 latach widziałem w sklepie #rozowypasek, z którym miałem trochę do czynienia w swoim życiu towarzyskim. Pogadałem z nią chwilę tak po prostu. Pochwaliła się swoim dzieciątkiem i faktem, że


z którym zrobiła sobie tego dzidziusia, trochę ją bił
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
#rozwojosobisty #samosienigdyniezrobi #gownowpis #przegryw

Dzień 42 „pamiętnika”

[03.04.19]

Dziś do mojej kurka wodna #pracbaza, dostał się nowy ziom na staż. Student, 25 lat, z kierunku mechatronicznego. Chodził ze mną instalować chłodnice, klepać parametry w automatyce, albo bawić się BMami. Nic szczególnego.
Ale zawsze to lepiej taki kompan ogarnięty w miarę psychicznie do pracy, niż "typowy Stasiu" przed emeryturą, który wszystko #!$%@? i trzeba mu tłumaczyć 100000 razy, a pomimo otrzymanego całego
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
#rozwojosobisty #samosienigdyniezrobi #gownowpis #przegryw

Dzień 41 „pamiętnika”

[02.04.19]

Dziś były poprawiny po prima aprilis. Wszystko na spokojnie i było śmiesznie w #pracbaza, aż mi zwierzacze puściły. Teraz leżę sobie w łóżku, piję herbatę z miodem (już 6 pod rząd). Zagryzam sobie czarnym cukieraskiem #narkotykizawszespoko #dieta z substancją pobudzającą. W końcu skończyłem 18 lat więc mama mi pozwala brać co chcę, kiedy chcę, z kim chcę. Jestem bardzo dorosły i dojrzały. Jeszcze
S.....i - #rozwojosobisty #samosienigdyniezrobi #gownowpis #przegryw 

Dzień 41 „pami...

źródło: comment_jWjBwKyWGKMp5BoNBZ6yMpOLll2ExJbB.jpg

Pobierz
#rozwojosobisty #samosienigdyniezrobi #gownowpis

Dzień 40 „pamiętnika”

[01.04.19]

Dziś prima aprilis. Dzień śmieszkowania i śmiesznych żartów. Miałem iść na spacer, pobiegać, porobić pompki, porobić abs. Niestety dostałem zakaz aktywności na kilka dni od #lekarz, świetny #zart. Jest mi z tego powodu smutno troszkę. Jedynie nie zakazał mi chodzenia do #pracbaza dzięki czemu dalej będę mógł denerwować innych pracowników tak jak zwykle. W pracy mam takiego kolegę Zbyszka. Niestety już nie jest