Czy to normalne, że #superpromo w PKP kilka sekund po 1 godzinie nie istnieje? Próbujesz znaleźć sensowne - tanie połączenie miesiąc przed to bilety zamiast 98zł (Gda-Kat, EIP) to 132zł. Zabawne jest to, że cena 1 klasy była przez dobrą godzinę równa 138zł, czyli tylko o 6zł drożej niż 2 klasa (obecnie kosztuje tylko 246zł). Myślicie, że ktoś ma postawionego bota który kupuje wszystkie bilety superpromo czy #pkp leci w ciula?
Dodam,
Dodam,
Cześć. Orientuje się ktoś w tej promocji? Od czego zależy, czy można załapać się na promocję? Jakiś protip? Chcę pod koniec miesiąca wybrać się z #szczecin do #warszawa i 69 zł w jedną stronę (powrót następnego dnia) to jeszcze ok, ale standardowe stawki to jakaś kompromitacja. Nie mam ulg. :(