Ostatnio byłem w Wadowicach żeby z kolegą omówić kilka spraw, to poszłem se do takiej kawiarenki. Patrzę, a tam w menu „Kremówka”, to stwierdziłem że #!$%@?, spróbuję jak to takie sławne.
#!$%@? se tą kremówkę przy stoliku, popijając kawkę, a tu jakiś dziadek się przysiada i się przedstawia, że Karol. Dobra, gadka szmatka, bo otwarty na ludzi jestem to nie będę kazał mu #!$%@?ć, nie? On mi mówi, że ma taką barkę
#!$%@? se tą kremówkę przy stoliku, popijając kawkę, a tu jakiś dziadek się przysiada i się przedstawia, że Karol. Dobra, gadka szmatka, bo otwarty na ludzi jestem to nie będę kazał mu #!$%@?ć, nie? On mi mówi, że ma taką barkę
i dopiero kilkanaście lat później jak ją przypadkowo znalazł robiąc porządki to naszło go olśnienie i realizacja że to chyba był jakiś przejaw zainteresowania czy inny szaromyszkowy sygnał
a morze wcale nie nwm
w każdym razie wtedy jak miał 12 lat to mu nawet przez myśl nie
ożeniona już i bombla ma xd
@astralny_zlewozmywak: