#urz #wsiz #rzeszow

Czy jest tu ktoś kto studiował/studiuję na uniwersytecie rzeszowskim na jakimś kierunku na Zalesiu? Jak oceniacie tam poziom fizyki,termodynamiki na kierunkach inżynierskich takich jak odnawialne źródła energii?

Możecie też coś dodać o finansach na tej uczlenie a także o wsizie jeśli ktoś coś wie
@duza_kalarepa: Nie wiem z czego większa beka, z tego co ten rektor im tam odpisuje (zdaje się, że osobiście) czy z tego jak te studenciaki rzeszowskie zareagowały na info o hybrydzie i to w jakiej ilości XD Że niby to nieodpowiedzialne rozwiązanie i full zdalne powinny być XDDD Co za ludzie studiuja w tym kraju to jest hit, niezłe standardy muszą być na tej wschodniej ścianie
#anonimowemirkowyznania
#studbaza #praca #magister #pomocy #help

Mirki, doradźcie pls

Robię magisterkę z na #urz, wcześniej skończyłem tam inzynierkę z IT. W lipcu uwaliłem ćwiczenia z fizyki, wziąłem teraz warunek, w tym semestrze znowu mam mieć z tym typem, który mnie uje$@ł. Dodam, że pracuję w IT i wiem, że tam liczą się umiejętności głównie, ale z drugiej strony czy brak magistra nie będzie przeszkadzał gdzieś później? W międzyczasie zarekrutowałem się na
#urz to jest hit nad hity XD. Wyniki drugiej tury 5 dni po rozpoczęciu zajęć, na zajęcia nie wejdziesz bo są online, a ty nie masz legitki XD w procesie rekrutacji przez ich NOWY internetowy system podajesz wszystko: nr dyplomu, nr matury i zdjęcie, żeby po ogłoszeniu wyników mieć 2 dni na doniesienie im w teczce 2 zdjęć i odpisów z dyplomów, które już powinni mieć w swoim systemie XDDDDDDDDDDD. Jesteś tydzień
#anonimowemirkowyznania
Witam wszystkich, wyniki matur już za niedługo, a ja dalej nie wybrałem uczelni na jakiej chciałbym studiować. Ogólnie mam zamiar wybrać Finanse i Rachunkowość, ale problem jest z wyborem miasta - iść dziennie na Rzeszów czy może zaocznie do Krakowa na UEK? Z jednej strony chciałbym wyprowadzić się od rodziców i wyjechać ze wsi, Rzeszów wydaje mi się dobrą opcją do tego, sam miałem pomysł jeszcze parę tygodni temu by spróbować
ŚwiętyMorderca: Byłem na dziennych i zaocznych. Na zaocznych poznałem więcej osób, na dodatek bardziej ogarniętych bo pracują/mają firmy/znajomości. Dzięki temu od 2 semestru już pracowałem sobie w mojej branży. Po skończeniu studiów ja byłem dość wysoko, a oskarki i juleczki dopiero prosili rodziców żeby ich do firmy przyjęli na chociażby sekretarkę czy innego tam zaparzacza kawy ;)

Zaakceptował: sokytsinolop