@InstaBloger: W życiu mężczyzny przychodzi taki moment kiedy dochodzi do pewnej granicy i albo zaczyna w końcu walczyc o siebie, albo przegrywa. Nie ma innej opcji. W tym roku moje życie posypało mi się doszczętnie. Po pięciu latach walki z chorobą taty, straciłem najważniejszego dla mnie człowieka. Zrozumiałem, że nie mam na świecie takiego wroga, któremu mógłbym życzyć, to w jaki sposób się czuje człowiek, który traci kogoś takiego jak mój
@InstaBloger też straciłam mamę, więc wiem jakie to uczucie, Mireczku. Po pewnym czasie uczucie pustki blaknie, chociaż trudno się go pozbyć całkowicie - po 10 latach nadal mi się nie udało.
A ze związkiem - ciesz się że się skończył, najwidoczniej to nie była odpowiednia osoba, skoro nie dała rady być przy Tobie.
A ze związkiem - ciesz się że się skończył, najwidoczniej to nie była odpowiednia osoba, skoro nie dała rady być przy Tobie.
@InstaBloger: jeżeli będąc w tak ogromnym dołku życiowym potrafisz znaleźć w sobie siłę żeby konkretnie zaplanować co możesz zrobić w celu poprawy twojej sytuacji życiowej i się nie załamałeś, to znaczy że masz bardzo mocną psychikę i wierzę, że tak długo jak będziesz się konsekwentnie trzymał planu tak będzie co raz to lepiej.
i bardzo #!$%@? dobrze, nawet
P.S tak, wizyta u specjalisty odnośnie mojego samopoczucia psychicznego, też już jest zaplanowana.
i bardzo #!$%@? dobrze, nawet
Zrobiłam je po raz pierwszy. Wyglądają paskudnie
źródło: comment_1599934029UkbeuIKy7pcmS2q07lmCKG.jpg
Pobierz