Jak bardzo prawdopodobne jest, że w #mieszkanie #wielkaplyta w 55-letnim bloku uda się zmienić przyłącze 1-fazowe na 3-fazowe z mocą wystarczającą do podłączenia kuchenki indukcyjnej zamiast gazowej?
Na klatce schodowej instalacja prowadząca do mieszkania najpewniej od nowości nie była zmieniana, ma okrągły bezpiecznik topikowy. W mieszkaniu jest 10-letnia instalacja na miedzianych kablach, wyłącznik różnicowoprądowy wyłączniki nadprądowe. Licznik też jest w mieszkaniu.

Warto próbować, czy małe szanse i szkoda zachodu?

#elektryka #prad #
pangolin - Jak bardzo prawdopodobne jest, że w #mieszkanie #wielkaplyta w 55-letnim b...

źródło: bezpiecznik na klatce

Pobierz
Działają, ale podobno co to za działanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@pangolin: Bzdura, normalnie też nie chodzą na 3 fazach równocześnie. Ale zawsze lepiej jest wziąć elektryka co sprawdzi instalację na miejscu a nie ze zdjęcia. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Czy uszkodzona głowica w baterii zlewozmywakowej może powodować obniżone ciśnienie wody?
Rozkręciłem przewody, przeczysciłem wszystko i przepłukałem octem, wylewka to samo. Generalnie głowica chodzi gładko, ale czasami kapnie z kranu kilka kropel.
#hydraulika #blok #wielkaplyta
  • Odpowiedz
Spółdzielnia każe mi wymieniać kuchenkę gazową na elektryczną. Wysłali kontrolę, która stwierdziła, ze w przypadku pokoju z aneksem kuchennym nie może być kuchenki gazowej, ma byc elektryczna. Żeby była gazowa, musialoby być odrębne pomiesczenie wg. nich. Czy to prawda? Aż trudno i uwierzyć, bo przecież na pewno nie tylko ja mam w Polsce małe mieszkanko z kuchenką gazową. To nagle wszyscy mają wymieniać w podobnej sytuacji? Jak to jest?

Musiałbym pół kuchni
Wczytałem się w temat i z tego co znalazłem, to:
"2. Urządzenia gazowe z otwartą komorą spalania, przez co rozumie się urządzenia typu A i B, nie mogą być instalowane w pomieszczeniach mieszkalnych, z zastrzeżeniem § 93 ust. 2 i 3.
[...]
§ 93.
[...]
2. W mieszkaniu jednopokojowym dopuszcza się pomieszczenie kuchenne bez okien lub wnękę kuchenną połączoną z przedpokojem, pod warunkiem zastosowania co najmniej wentylacji:
1) grawitacyjnej – w przypadku
  • Odpowiedz
Nie wiem czy warto iść na wojnę ze spółdzielnią w tej kwestii.


@markhausen: I tak i nie. @rekinwpaski wyraznie napisal:

tak mowia jakies przepisy wg. kontrolera,


Wiec moze warto dopyta jakie przepisy? Czasem to wystarczy. Ja widza ze wiesz co mowisz to dosc czesto odpuszczaja bo wiedza ze nie maja racji. A jak sam wykazales - nie maja.

Jak sie okaze ze te przepisy to regulamin to juz dupa. Ale moze
  • Odpowiedz
@villager: Wiek wielkiej płyty raczej nie ma tak dużego znaczenia. Bardziej zwróć uwagę na technologie dużo ludzi omyłkowo nazywa ramę H wielką płytą(rama H jest lepsza, bo w wielkiej płycie jest więcej ścian nośnych i budynek bardziej rezonuje). A co najważniejsze to bym mimo wszystko wskazał spółdzielnie, są bardzo drogie i bardzo słabe spółdzielnie, i tańsze i lepiej zorganizowane.
  • Odpowiedz
Czy mocno się różnią mieszkania w wielkiej płycie z różnych epok od 1950 do 1990?


@villager: oj tak. Blok z lat 50tych oznacza pewnie blok budowany w czynie robotniczym dla uczczenia zjazdu partii, z wapiennymi tynkami, w które ciężko kołek zamocować, kąty proste nie istnieją, a instalacja elektryczna choć może nawet być z miedzianych przewodów, to jest jedną wielką magią połączoną w absolutnie niezrozumiały sposób i nawet niekoniecznie tylko do jednego
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Kupiłem mieszkanie w wielkiej płycie i nie wiem do czego użyć "piwnicy" - komórki lokatorskiej. 4m^2 albo 5. Stoi pusta. Czy to jest bezużyteczne w takich blokach? #nieruchomosci #wielkaplyta #kiciochpyta #mieszkanie



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko
#remontujzwykopem #remont #wielkaplyta #spoldzielnia #drzwi #prawobudowlane

Planuję wymianę drzwi zewnętrznych wewnątrzklaykowych. Do tej pory miałem dwie sztuki, jedne otwierane do wewnątrz, drugie na zewnątrz. Teraz chciałbym jedne nowe.
Spółdzielnia mi powiedziała, że muszą być otwierane do wewnątrz.
Pytanie czy mogę ich olać i zrobić otwierane na zewnątrz? Mogą mi dać jakieś kary, kazać zmienić czy coś? Zna ktoś jakieś przypadki nieprzyjemności?

Wiadomo, że po zrobieniu nie będę ich wzywał do sprawdzenia.
Dzisiaj sąsiadka do mnie przyszła i uwaga - jak moja pralka wiruje/pierze to jej w domu śmierdzi jajami czy innym szitem z kanału wentylacyjnego xD
Oczywiście tak - ma okna bez wywietrzników i ciąg wsteczny.
Ja jej mówię niech okna sobie rozszczelnia i tyle, albo niech sprawdzi syfony rur odpływowych, może gdzieś nie ma xD
Ale czemu odpływ wpływa na zapachy z wentylacji? Nie mam pojęcia xD
#budownictwo #zalesie #wielkaplyta
Może mi ktoś doradzić co się odwaliło?

W mieszkaniu mam ciepłą, i zimną wodę. Od zimnej wody, zawory i liczniki mam dwa - w łazience i kuchni. Od ciepłej jeden - w czasach budowy bloku ciepła woda była tylko w łazience. Tak więc, od licznika w łazience idzie rura do kuchni przez przedpokój. Nigdy nie miałem z tym problemu- do dziś.

Mianowicie, odkręcam kran w kuchni i gorąca woda nie leci.
W
@DrakkainenV: no to albo sitko na wężyku się zapchało albo bateria. Odkręć wężyk przy zaworze i tak jak murarz napisał zobacz czy leci. Tylko nie odkręcaj na otwartym zaworze :)
  • Odpowiedz
Skąd to przekonanie, że za komuny mieszkania rozdawano "za darmo"? Spółdzielnie budowały bloki z kredytów od państwa. Popytałem dziadków jak to wyglądało, trzeba było wpłacić na start połowę kwoty i w momencie przydziału po oczekiwaniu w kolejce drugą. Pytałem o stosunek tej kwoty do zarobków, było to około 40k, przy zarobkach rzędu 2k (początek lat 70). Wychodzi więc na to że była to podobna kwota co dzisiaj wkład własny do kredytu.

Później
@0macias0: Ciekawe, nie wiem ile w tym prawdy ale słyszałem od rodziców że za komuny pieniądze były bo nie było ich na co wydawać bo nic nie było w sklepach, więc może łatwiej było odłożyć te 40k.
  • Odpowiedz
@0macias0 to przekonanie obecne tylko u oderwanych od życia, którym się wydaje, że oni na pewno mają najgorzej, a przeświadczenie to nie podlega jakiejkolwiek weryfikacji. Brak mieszkań był ogromnym problemem PRL, problemem, którego nie zdołano rozwiązać nawet gigantyczną skalą budownictwa.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: nie mam gazu, ani tym bardziej nie gotuje, ale moi najemcy w 4 osoby zuzywaja tylko do gotowania gazu za 33zl / 2 msc.

Prad to debilne pytanie, placisz tyle ile zuzyjesz. Jeden ma PC po 1000W (z monitorem), laduje hulajnoge, ma mikrofalowke i pralke z szuszarka, inny tylko swiadla led 15W uzywa 3h dziennie.
  • Odpowiedz
Nienawidze smrodu w mieszkaniu, nie mieszkałemtez w bloku jak dotąd i mam pytanie czy w wyremontowanym mieszkaniu w którym niewiele się gotuje, ma się niewiele rzeczy, brak dywanów, zasłon i wszystkiego co może chlonac zapachy jest tak, że mimo wszystko jednak czuć niemiły zapach z klatki czy ogólnie od mieszających się zapachów od sąsiadów? Pomimo, że sam myje się 2x dziennie i codziennie zakładam wyprana odzież, regularnie sprzatam. Na klatce schodowej tak
@niedasieukryc: mozesz miec super wyremontowane mieszkanie, ale jak budynek jest w srednim stanie lub kiepsko cos zaprojektowano na poczatku to nie bedzie dalo sie uniknac potencjalnych problemow. u mnei w mieszkaniu (ktore najmuje) codziennie smierdzi z rur i kanalizy. Pomimo, ze w mieszkaniu jest porzadek, to jednak z ubikacji tak daje, ze ciezko to okielznac. zadne srodki nic nie pomoga, bo koniec pionu blisko
  • Odpowiedz