Portale torrentowe mają działy dla dorosłych, ale dla dzieci prawie nigdy. Prędzej znajdziesz film z panią przebraną za teletubisia niż rip polskiej wersji. Podobno w internecie jest wszystko, ale nawet jakbym chciala legalnie dostać wiele rzeczy to nie ma szans, zwłaszcza ksiażki i muzyka - takie na przykład wydanie Teletubisiów w polskiej wersji językowej w której śpiewają na dobranoc jest praktycznie nie do zdobycia, jedna oferta za ponad 100zł, której wystawca nie
Uwaga - rząd z ZAIKS opracowują nowy podatek od smartfonów! Zastępstwa prezesa chwali progres we wprowadzaniu nowego podatku. Wywiad sprzed godziny z radia TOK-FM, dodałem znalezisko z podcastem:

https://www.wykop.pl/link/5475679/zaiks-opracowuje-6-podatek-od-smartfonow-wywiad-podcast/

Prawdopodobnie będą przepychać to po wyborach. Proszę o nagłośnienie!

#wolnakultura #opensource #zaiks #bekazpisu #podatki #kultura #media #tokfm #elektronika #ekonomia #mafia #prawaautorskie #piractwo #creativecommons
#prawo #piractwo #wolnakultura #kultura

Ludki, jak to jest z bibliotekami? Czy biblioteka to piractwo? Czy zaczną zamykać za pożyczanie sobie płyt czy mp3 albo obcinać ręce lub genitalia za wspólną lekturę magazynów, bo jakieś tłuste nienażarte pasożyty żerujące na artystach i twórcach walczące w imię niby ich dobra chcą by każdy płacił za każdy egzemplarz wszystkiego?

Mam taki pomysł, w związku z tym że internet ułatwiał wszystko (książkę można było ściągnąć zamiast
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Radoos: jeżeli masz legitną kopię, to możesz ją kopiować do użytku swojego i twojej rodziny/znajomych (koniecznie zamknięte grono i kopii już nie wolno dalej kopiować).
Bo płacisz już za to haracz w postaci opłaty od pustych nośników xD
@Radoos: jestem tylko randomem z Internetu, ale jestem przekonany, że tak długo, jak jest to właśnie takie zamknięte grono (ludzi, z którymi pozostajesz w stosunku rodzinnym lub koleżeńskim i jesteś w stanie to wykazać), to nie łamiesz prawa. A jeżeli jest to dodatkowo zamknięta grupa ludzi, to właściciel praw autorskich (przynajmniej działając zgodnie z prawem na stan przed ACTA2) nie ma nawet jak dowiedzieć się o tym, że ty coś udostępniasz.