Tak patrzę obserwuję, łączę fakty, analizuję co się w tej Naszej Polsce odpierdziela.
I tak:
Zaczęło się od KWIKU zdeKODowanych o KOŃ-STY-TUC-JA i wolne komusze swąty jakoś rozeszło się to po kościach, para w gwizdek i z wymarzonej rozróby w Polsce nici. Teraz tak rolnicy wychodzą na ulice, taksówkarze, nauczyciele... .I najgorsze jest w tym wszystkim to że powoli każdy z każdym zaczyna mieć KOSĘ. Jeszcze trochę a tak Nas wszystkich wyruchają
źródło: comment_vCKt2RY8330y08BKODdOldCOgfoTEJEx.jpg